Nowy prezydent Francji ma żonę starszą o ćwierć wieku! Była jego nauczycielką i ma figurę jak modelka!
Wybory prezydenckie we Francji budzą ogromne emocje! Głównie za sprawą dwojga kandydatów, którzy przeszli do drugiej tury. Pierwsza to skrajnie prawicowa Marine Le Pen, jej przeciwnikiem jest - wydawałby się - dużo spokojniejszy Emmanuel Macron. 7 maja dowiedzieliśmy się, że to właśnie on został prezydentem Francji. Przy okazji wyborów na światło dzienne wyszły nowe fakty z życia Macrona.
07.05.2017 | aktual.: 07.05.2017 20:52
Nie jest tajemnicą, że 39-letni Macron jest mężem dużo starszej, bo 64-letnią Brigitte Trogneux. To co może zaskakiwać to fakt, że para poznała się, gdy Emmanuel miał 15 lat, a Brigitte była jego nauczycielką! W dodatku mężatką z trójką dzieci.
Jak poznali się Emmanuel i Birgitte?
W kontrowersyjnym wywiadzie dla Paris Match opatrzonym romantyczną sesją nad morzem, tak wspomina początki ich związku:
W wieku 17 lat Emmanuel powiedział do mnie: Nieważne co zrobisz i tak się z tobą ożenię.
Związek zaczął się tak naprawdę podczas wspólnych prac nad przedstawieniem szkolnym. Emmanuel miał wtedy 18 lat. Gdy romans wybuchł na dobre, para postanowiła przenieść się do Paryża, Brigitte dla tej miłości poświęciła wieloletnie małżeństwo:
Zdobywał mnie krok po kroku, powoli i konsekwentnie, przezwyciężając mój opór – wspomina Trogneux
Natomiast Macron dodaje:
Jest, była i zawsze będzie w moim życiu – mówi o żonie.
Emmanuel Macron został najmłodszym prezydentem w historii Francji. Najmłodszym, z najstarszą żoną.
