Eliza z "Warsaw Shore" idzie jak burza! Właśnie oznajmiła nam, że spodziewa się trzeciego dziecka! [WIDEO]
Gdy kilka lat temu w programie Warsaw Shore pojawili się Eliza i Trybson, raczej nikt nie spodziewał się, że ich kariera tak błyskawicznie się rozwinie, a oni sami stworzą szczęśliwy związek i doczekają się dwóch wspaniałych córek – Victorii i Kornelii. Teraz Eliza to pełnoetatowa mama, która każdą wolną chwilę poświęca swojej rodzinie, ale nie zapomina także o swoim samorozwoju:
Eliza z Warsaw Shore projektantką
Ciężko pogodzić bycie mamą, sprzątaczką, żoną, kucharką, z jeszcze jakąś działalnością, żeby pogłębiać swój rozwój i działać jeszcze w social mediach i dobrze wyglądać, tak więc troszeczkę jest wyzwania. Małymi kroczkami, stworzyłam kolekcję świąteczną dla mamy i córki, czyli taka mini me. To jest fajne, bo odkąd urodziły się dziewczynki zaczęłam je podobnie ubierać do siebie i zaprojektowałam dużo rzeczy: kombinezony, sukienki, nawet swoją suknię ślubną zaprojektowałam sama. Jeśli mam jakąś smykałkę to czemu nie. Ja mam dużo pomysłów na siebie i mam nadzieję, że ten wytrwa do końca. Także teraz właśnie się kształtuję, właśnie teraz się uczę, byłam na rysunku żurnalowym, chodzę na warsztaty. Uczę się projektować tak, żeby miało to ręce i nogi. Kolejne kolekcje będą już w wakacje. Cieszę się, bo to będzie takie moje trzecie dziecko – wyznała Eliza w rozmowie z naszą reporterką.
Trybson aktywnie wspiera Elizę w realizacji jej planów:
Jest kochany. Chce żebym się rozwijała. Wiadomo, że przez to, że nie mam tak dużo czasu to idę małymi krokami. Dlatego kolekcja świąteczna już była, teraz jest zastój, już mamy maj, a ja jeszcze nie stworzyłam kolejnej. Ale mam nadzieję, że znajdę osoby adekwatne do mojej pracy, do pomocy i będę mogła wtedy szybciej działać. I dzięki Pawłowi, bo tak naprawdę tylko tu jego mam, więc się wspieramy, ja go wspieram w walkach, on mnie wspiera w moich pomysłach biznesowych, także tak, on mi pomaga.
Trzymamy kciuki za biznes Elizy.
Cała rozmowa poniżej:
