Edyta Górniak opala się na jachcie. Bez makijażu i w słomkowym kapeluszu. „Dzień pełen cudów”

Zdanie Edyty zaimponowało nie tylko fanom jej twórczości. Wiele osób apelowało wręcz o to, by artystka startowała w wyborach na prezydenta Polski. Niestety, jak sama przyznała, nie zobaczymy jej nazwiska na liście kandydatów. Piosenkarka zbyt mocno kocha muzykę i nie zamierza z niej rezygnować.

Górniak wydaje się nie przejmować krytyką, wręcz przeciwnie – korzysta z życia, ile się da. Kilka dni temu postanowiła wyjechać na wakacje na Podhale. Tam otoczona przyrodą zachwycała się jej pięknem. Na swoim profilu instagramowym zamieściła relację z procesji Bożego Ciała, w której brała udział ubrana w góralski strój. Następnie zrobiła krótki pokaz tańca w szczerym polu. Wyzwolona oddała cześć Stwórcy w najlepszy dla siebie sposób.

Teraz postanowiła odpocząć po ostatniej aktywności. Tym razem obserwatorzy gwiazdy mogli podziwiać ją podczas błogiego relaksu. Edyta zażywa kąpieli słonecznych, będąc na jachcie. Ubrała się w zieloną sukienkę z motywem góralskim, która odkrywa jej ramiona. Uśmiechnięta, bez grama makijażu i w słomkowym kapeluszu na głowie wygląda przepięknie. Piosenkarka stwierdziła, że jest to jej kolejny dzień cudów, dzień zachwytów.

Trzeba przyznać, że sami zazdrościmy Edycie tych pięknych widoków. Taki reset przydałby się niejednemu z nas.