Dziewczyna Michaela Phelpsa była kiedyś chłopakiem!
Ogłosiła to kiedy pływak...
Michael Phelps, amerykański pływak, 18-krotny mistrz olimpijski, 26-krotny mistrz świata dowiedział się właśnie, że jego dziewczyna dawniej była mężczyzną. Taylor, bo o niej mowa, ogłosiła to światu, kiedy pływak był na odwyku. Trzeba przyznać, że zdradziła Phelpsowi swój sekret w najbardziej do tego nieodpowiednim momencie. Taylor Lianne Chandler urodziła się hermafrodytą. Na chrzcie nadano jej imię David Roy Fitch i zdecydowano, że ma być chłopcem, choć posiadała narządy tak męskie jak i kobiecie. Kiedy była już dorosła przeszła operację i kurację hormonalną. Pozbyła się męskich narządów płciowych. Twierdzi, że nigdy nie czuła się mężczyzną.
Dzięki niemu pierwszy raz w życiu poczułam się jak prawdziwa kobieta - powiedziała Taylor serwisowi Radar Online.
Para poznała się w Internecie, potem zaczęli się spotykać. Pomimo znacznej różnicy wieku, Taylor ma 41 lat, a Michael 29, para świetnie się dogadywała.
Michael trafił na odwyk z powodu uzależnienia od alkoholu. Kiedy spowodował wypadek pod jego wpływem sędzia zgodził się, w zamian za karę więzienia, na umieszczenie sportowca w ośrodku uzależnień.
Michael do tej pory nie skomentował coming outu swojej dziewczyny. Jednak domyślamy się, że oboje boją się o jego przyszłość. Zagraniczne media nie obeszły się dobrze z Taylor.
To dwa kroki do przodu i 100 kroków wstecz. Żyjemy w świecie wykształconych ludzi, którzy mają dostęp do wszystkich faktów o obojnactwie i tego, co ono oznacza. A jednak sprzedają mnie jako FACETA. Płaczę już od godziny - napisała na Facebooku Taylor.
Taylor obawia się, że to koniec ich związku.
Prawdopodobnie go stracę. Jego otoczenie stwierdzi pewnie, że ta historia źle wpłynie na obraz w mediach i będą próbowali chronić jego markę - powiedziała Taylor.
Mimo wszystko mamy nadzieję, że nie będzie to koniec ich związku.
Fot. screen z Facebook[/caption]
Fot. ons[/caption]
Fot. screen z Facebook[/caption]
Fot. screen Faceboook[/caption]
Fot. screen z Facebook[/caption]
