"Dzień Dobry TVN". Wpadka roku? Damian Michałowski nie poznał własnego gościa! Widzowie pękali ze śmiechu
Dzień Dobry TVN możemy oglądać na antenie od dobrych kilkunastu lat. Przez śniadaniówkę przewinęła się plejada zdolnych dziennikarzy. Dziś możemy oglądać w niej rekordową liczbę duetów. Są to: Dorota Wellman i Marcin Prokop, Andrzej Sołtysik i Anna Kalczyńska, Małgorzata Ohme i Filip Chajzer, Paulina Krupińska i Damian Michałowski, Agnieszka Woźniak-Starak i Ewa Drzyzga, Krzysztof Skórzyński i Małgorzata Rozenek.
Krzysztof i Gosia są najmłodsi stażem. Ich duet budzi wiele emocji. Mają zarówno oddanych fanów, jak i krytyków. W rozmowie z Jastrząb Post Skórzyński zdradził, jak pracuje mu się u boku Rozenek. Rzecz jasna, wypowiadał się o niej w samym superlatywach.
Jest to fantastyczne doświadczenie, jest to zupełnie inny świat niż ten, w którym ja funkcjonowałem, ale dzięki gigantycznemu wsparciu redakcji i Małgosi mam nadzieję, że odnajduję się w tym dobrze, bo pracuje mi się tam fantastycznie. Fajne, nowe doświadczenie w życiu – zaczął.
Następnie zdradził, czy między nimi zdarzają się jakieś różnice zdań. Oczywiście, że tak! Wręcz dziwne byłoby, gdyby zawsze się we wszystkim zgadzali. To, że mają inne spojrzenie na różne sprawy, tylko zwiększa atrakcyjność formatu.
Gdybyśmy się we wszystkim zgadzali, to nie bylibyśmy sobą. W wielu tematach się spieramy, ale to jest super. W przypadku wielu tematów, które podejmuje w Dzień Dobry TVN każde z nas ma zupełnie inny punkt widzenia i to mam nadzieję, że jest interesujące dla widzów, że jak się spotykają te nasze różne punkty widzenia, to dla wielu z nich jest to atrakcyjne, bo w każdym z nas są w stanie odnaleźć siebie – pozwolił sobie na ocenę.
Dzisiejsze wydanie DDTVN poprowadzili Damian i Paulina. Tym razem nie obyło się bez drobnego faux-pas.
Dzień Dobry TVN. Wpadka w programie. Co się stało?
Redakcja śniadaniówki zaprosiła do studia zespół Feel. Damian, gdy zobaczył artystów, zażartował, że wśród nich nie ma Piotra Kupichy. To wywołało konsternację, bo Piotr przyszedł do programu, a Damian zwyczajnie go nie poznał! Wszystko przez czarne okulary z grubą oprawką, które miał na sobie piosenkarz.
I potwierdzamy informację — wygryźli Piotra Kupichę! — krzyknął Michałowski.
Krupińska od razu poprawiła współpracownika, mówiąc:
Co ty gadasz?! Jest.
Na szczęście dziennikarz szybko wybrnął z wpadki.
Kurczę, nie poznałem! Okulary założył, popatrz no, taki człowiek... — wytłumaczył się.
Nie dziwimy się Damianowi — Piotr rzeczywiście jest nie do poznania w takim wydaniu! Jego nowe ujęcia zamieściliśmy w galerii pod artykułem. Poniżej wideo, na którym widać chwilę wręczenia tortu liderowi Feel. Muzyk obchodzi dziś 44. urodziny.
