Dzieci Cristiano Ronaldo wyrosły i zmieniły się nie do poznania! Piłkarz pokazał rodzinne zdjęcia z bajkowych urodzin córki

W domu Cristiano Ronaldo wielkie święto. Portugalski piłkarz, który już teraz uważany jest za legendę światowego futbolu, ma wielki powód do radości. Jego najmłodsze dziecko – córka Alana Martina – 13 listopada skończyła dwa lata.

Z okazji urodzin dziewczynki wyprawiono huczne przyjęcie, w którym udział wzięła najbliższa rodzina. Zadbano o każdy szczegół. Na sali nie brakowało imponującej dekoracji, między innymi balonów w odcieniu różu, diamentowych akcesoriów i napisu Alana, ułożonego ze złotych balonów.

Był też dwupoziomowy, żółty tort z cyfrą symbolizującą wiek jubilatki oraz figurką Królewny Śnieżki, prawdopodobnie ulubioną animowaną postacią Alany. Z kolei gości obowiązywał istnie bajkowy dress code – wszyscy mieli na sobie stroje nawiązujące do bohaterów filmów animowanych.

Zdjęcie z urodzinowego party pokazała Georgina Rodriguez – matka dziewczynki. To, co najbardziej skupiło uwagę internautów to przede wszystkim obecność wszystkich dzieci Cristiano Ronaldo. Do wspólnego portretu zapozowali: najstarszy syn piłkarza Cristiano junior, który 1 czerwca skończył 9 lat, a także 3-letnie bliźnięta Mateo i Eva, których matka pozostaje nieznana. Plotki głoszą, że całą trójkę urodziła ta sama surogatka.

Jeszcze bardziej wylewny był Cristiano. Dumny ojciec na Instastory zamieścił kolejne zdjęcia swoich pociech. Na jednym z nich możemy podziwiać tylko Alanę Martinę. Dziewczynka może pochwalić się piękną oliwkową karnacją, ciemnymi oczami i uśmiechem, który mógłby rozczulić największego twardziela.

Na uwagę zasługuje coś jeszcze. Cristiano Ronaldo urodziny córki uczcił w bardzo oryginalny sposób. 13 listopada na swoim profilu ustawił nowe zdjęcie główne. Przedstawia ono jego najbliższych – partnerkę i dzieci. To kolejny dowód na to, jak ważna w życiu sportowca jest rodzina.

Nie jest tajemnicą, że Ronaldo marzy się gromadka dzieci. Czwórka to dla niego za mało – chce mieć ich aż siedmioro, o czym powiedział w wywiadzie, dla dziennika L'Equipie w 2017 roku: