Najpierw ślub, potem dzieci? Jarosław Kret zdradza plany na przyszłość
Beata Tadla i Jarosław Kret od ponad czterech lat są w szczęśliwym związku. Wreszcie znaleźli czas by go sformalizować. Do tej pory praca i inne obowiązki pochłaniały ich bezgranicznie.
Jarosław Kret i Beata TadlaKarolina Badziak
Zakochani nie chcą medialnego szumu wokół ich ceremonii. Ma być to cichy i romantyczny ślub. Pogodynek zdradził także, że nie planują powiększenia rodziny. Przypomnijmy, że dziennikarka ma nastoletniego syna Jana z Radosławem Kietlińskim, a Jarosław 7-letniego potomka Franciszka.
Nieee, Franek nie pyta o takie rzeczy, przecież Beata ma syna i to nam wystarczy. Ale nie chciałbym tutaj zagłębiać się bardziej w nasze życie prywatne - wyznał dla Super Expressu
Ciekawe, czy uda się im utrzymać ślub w tajemnicy. Dobrze wiemy, że w polskim show-biznesie bywa różnie.
