Duże zmiany w "Tańcu z gwiazdami". To pierwsza taka edycja w historii

Polsat zapowiedział już powrót "Tańca z gwiazdami" w jesiennej ramówce. Po ogromnym sukcesie stacja liczy na powtórkę i wysoką oglądalność. Pomóc w tym ma zmiana jednej z kluczowych zasad, dzięki której jurorzy otrzymają dużo większe możliwości.

Ostatnia edycja "Tańca z gwiazdami" była strzałem w dziesiątkę. Zmienione jury i wielkie gwiazdy polskiego show-biznesu przyciągnęły uwagę telewidzów. Oczywiście Polsat chciałby, aby kolejna seria tanecznego show również cieszyła się taką popularnością i dlatego pojawi się kilka zmian, które jeszcze bardziej mają uatrakcyjnić program.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przygotowania do nowej edycji "Tańca z gwiazdami" trwają w najlepsze. Na social mediach programu pojawiła się niedawno informacja o castingu na tancerzy, którzy chcieliby stanąć do walki o Kryształową Kulę. Dotychczas to produkcja wybierała zapraszała wszystkich uczestników, od gwiazd po trenerów tanecznych. Tym razem postanowili jednak odświeżyć nieco grono tancerzy i dlatego każdy, kto czuje się na siłach może zgłosić się na wspomniany casting, aby powalczyć o udział w tanecznym programie.

Zobacz też: Jedna z gwiazd zrezygnowała udziału w "Tańcu z Gwiazdami". Będziecie zdziwieni

W nadchodzącej edycji tanecznego show czeka nas jedna, aczkolwiek kluczowa zmiana. Jak dowiedział się portal wirtualnemedia.pl, jesienią w "Tańcu z gwiazdami" to jurorzy będą mieć decydujący głos przy odpadaniu uczestników. Według doniesień, najsłabsze pary będą miały tańczyć dogrywki, w których nie będzie już głosowania telewidzów, a o tym, kto pozostanie w programie, a kto odpadnie, zadecydują oceny jury.