Dorota Szelągowska o trzecim rozwodzie. Oficjalny komentarz gwiazdy ucieszy media

Dorota Szelągowska to niekwestionowana ekspertka w dokonywaniu metamorfoz. Prowadzone przez nią programy o wnętrzach stały się wielkimi hitami stacji TVN. Każdy kolejny odcinek odmienia życie bohaterów, ale staje się też inspiracją dla telewidzów. Gwiazda nie może narzekać na brak zawodowych propozycji. Nie tylko cały czas angażuje się w kolejne telewizyjne projekty, ale okazjonalnie prowadzi także różnego rodzaju warsztaty, na których można zobaczyć wiele ciekawych pomysłów i trików dekoracyjnych.

Dorota Szelągowska rozstała się z mężem

Krystyna Miśkiewicz

19 października 2020, 17:40

Oprócz tego, że Dorocie udało się zrobić wielką karierę, to zdołała wszystko połączyć z macierzyństwem. Córka Katarzyny Grocholi wychowuje dwoje dzieci. Jej starszy syn Antek w tym roku skończył 18 lat, natomiast mała Wandzia ma zaledwie dwa latka. Niestety prezenterka nie ma szczęścia w miłości. Pierwsze małżeństwo z ojcem Antoniego zakończyło się niepowodzeniem. Dekoratorka po pewnym czasie znalazła miłość u boku Adama Sztaby. Wydawałoby się, że z muzykiem połączyło ją uczucie, które przetrwa każdą burzę. Po niemal 13 latach związku i dwóch latach po ślubie również ta relacja nie przetrwała próby czasu. Dorota postanowiła dać miłości jeszcze jedną szansę i po raz trzeci wyszła za mąż.

Dorota Szelągowska o plotkach na swój temat

Swojego aktualnego męża i zarazem ojca dwuletniej Wandzi gwiazda stacji TVN poznała podczas nagrań swojego programu. Zakochani wzięli bardzo kameralny ślub i starają się stronić od blasku fleszy. Jakiś czas temu media obiegła informacja o tym, że Dorota Szelągowska rozwodzi się po raz kolejny. Dziennik Super Express donosił, że miała już ona złożyć papiery rozwodowe. Do tych wszystkich plotek na swój temat postanowiła odnieść się sama zainteresowana, udzielając komentarza agencji Newseria Lifestyle.

Nie śledzę plotek o sobie. Ludzie piszą te rzeczy, żeby zarabiać i to od nas zależy, czy je czytamy, czy omijamy. Jak ktoś ma ochotę coś napisać, może to zrobić, ponieważ jest wolność słowa - oczywiście do pewnych granic. Nie mam wpływu na to, że za jakiś czas na świecie zabraknie wody. Podobnie nie mam wpływu na to, co ktoś o mnie napisze. Mogę po prostu tego nie czytać - stwierdziła Dorota.

Specjalistka od metamorfoz wydaje się być bardzo otwartą osobą, jeżeli jednak chodzi o życie prywatne, to najchętniej dzieli się nim z najbliższymi.

Mam 40 lat i udało mi się stworzyć wokół siebie zaufane grono przyjaciół. Moja rodzina też jest cudowna. W konsekwencji mam z kim rozmawiać o rzeczach prywatnych i intymnych. Nie przyszłoby mi do głowy, żeby rozmawiać o nich z obcymi ludźmi - dodała.

Dorota w bardzo dyplomatyczny sposób skomentowała prasowe doniesienia.