Donald Trump wie, w jakim stanie jest Kim Dzong Un. Co zdradził prezydent USA?
Media na całym świecie spekulują, czy Kim Dzong Un nie żyje. Przywódca Korei Północnej w tym miesiącu przeszedł poważną operację serca, która podobno nie przebiegła po myśli lekarzy. Portal TMZ, cytując jeden z japońskich serwisów informacyjnych, donosi z kolei, że Kim jest w stanie wegetatywnym. Już od kilku dni temat ten jest wałkowany przez prasę.
28.04.2020 | aktual.: 29.04.2020 02:22
Tymczasem prezydent Donald Trump twierdzi, że wie, w jakim stanie jest dyktator.
W jaki stanie jest Kim Dzong Un? Co zdradził Donald Trump?
Doniesienia o złym stanie zdrowia dyktatora Korei Północnej krążą już od dłuższego czasu. Niedawno jednak pojawiły się informacje, że zmarł w wyniku nieudanej operacji serca. Oficjalnie nikt nie potwierdził informacji o jego śmierci. Nikt także nie wie, gdzie obecnie znajduje się przywódca, a ostatnio widziany był 11 kwietnia.
Na konferencji prasowej prezydent USA Donald Trump, pytany o stan zdrowia północnokoreańskiego dyktatora, odpowiedział dziennikarzom bez chwili wahania.
Nie mogę wam powiedzieć dokładnie. Tak, mam dobre rozeznanie, ale nie mogę o tym na razie mówić. Życzę mu zdrowia, mieliśmy dobre relacje z Kim Dzong Unem - powiedział prezydent USA i dodał - Jeśli nie byłbym prezydentem, to bylibyśmy w stanie wojny z Koreą Północną. Mogę wam powiedzieć, że się tego spodziewał. Liczę, że czuje się dobrze. Wiem, jak się czuje, relatywnie rzecz biorąc.
Potwierdził także informacje, że nikt nie wie, gdzie przebywa Un, zapowiedział też, że informacje o jego stanie zdrowia wkrótce się pojawią.
Zobaczymy, prawdopodobnie więcej dowiecie się w niedalekiej przyszłości.
Najwięcej przesłanek do tego, żeby twierdzić, że Kim albo nie żyje, albo jest w bardzo złym stanie, daje fakt, że nie pojawił się m.in. na rocznicy urodzin swojego dziadka Kim Ir Sena 15 kwietnia - ten dzień uważany jest za jedno z największych świąt w kraju i do tej pory ani razu go nie ominął.
Informacje płyną także z Korei Południowej, gdzie doradca prezydenta, Mun Czung-in powiedział, że Kim Dzong Un żyje i ma się dobrze. Zdaniem wywiadu tego państwa, dyktator przebywa w swojej posiadłości w Wonsan. Zdjęcia satelitarne wskazują, że w pobliżu luksusowego kompleksu stoi osobisty pociąg Kim Dzong Una.
W poniedziałek natomiast media Korei Północnej poinformowały, że Kim Dzong Un wystosował podziękowanie dla robotników budujących kompleks turystyczny w Wonsan. Nie ma jednak oficjalnego potwierdzenia, a ten radosny list może być zagraniem propagandowym reżimu.
