Dominika Tajner ma problemy ze zdrowiem po pobycie w Afryce? Co stało się na planie programu "Agent"?
TVN emituje kolejne odcinki programu Agent, czyli jednej z najbardziej wyczekiwanych propozycji wiosennej ramówki. Co tydzień obserwujemy zmagania uczestników w Afryce i razem z nimi staramy się odgadnąć kto jest "agentem". Już dziś wiadomo, że nie będzie nim Vienio, Michał Szpak Kamila Szczawińska ani Rafał Maślak - oni już odpadli.
Jednak ekstremalne zadania to nie jedyne trudności, z którymi przyszło się zmierzyć uczestnikom programu. Problematyczny był również klimat. Na pierwszy rzut oka można by było pozazdrościć uczestnikom słońca, kiedy u nas panowała zima. Według tabloidu Dominika Tajner-Wiśniewska nie ma dobrych wspomnień związanych z afrykańskim klimatem. Pierwsze problemy miały mieć miejsce już na planie:
Dominika trafiła pod opiekę pielęgniarki. Na miejscu podłączono jej kroplówkę, jednak nikt nie był w stanie stwierdzić, co jej dolega. Badania wykluczyły malarię - zdradza Super Expressowi informator
Gwiazda dotrwała jednak do końca programu. Tabloid informuje, że jej problemem zajęli się lekarze z Polski:
W Warszawie nie wiedzieli, co jej dolega, dlatego Dominika pojechała do jednej z krakowskich klinik. Okazało się, że w jej organizmie są grzyby, bakterie i pasożyty, które gnieżdżą się głównie w przewodach oddechowych - twierdzi informator tabloidu
Sama Dominika nie ma ochoty komentować tej sprawy:
Nie chcę o tym mówić - skwitowała krótko w rozmowie z Super Expressem
Czy to kolejny przykład tabloidowej plotki? Może o tym świadczyć brak komentarza ze strony Dominiki. A jeżeli to prawda, to trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowia.
