Dominika Gwit otwarcie o walce z chorobą. Latami czekała na diagnozę: "Już wiem co mi jest i jak to leczyć"

Dominika Gwit podczas kwarantanny nie może narzekać na nudę. Nagrywa wykłady, które trafiły na specjalną platformę cyfrową, ruszyła z kanałem na YouTubie, na którym czyta bajki. Na razie publikuje filmy dedykowane głównie najmłodszych, ale z czasem się to zmieni. Gwiazda zapewniła, że wkrótce poruszane będą też inne tematy, na których wpływ będą mieli internauci:

Dominika Gwit

Zuza Maciejewska

26 kwietnia 2020, 10:40

Spodobały się Wam ostatnio wierszyki, które czytałam, więc postanowiłam stworzyć cykl „Dominika Bajki Czyta”, który przeznaczony jest dla całej Waszej Rodziny, a znajdziecie go na moim kanale na YouTube. Dawajcie znać czy się Wam podoba. Wasza Domi #DominikaBajkiCzyta #DominaYoutubie. Ps. Docelowo kanał nie będzie tylko o bajkach. Dawajcie znać, co chcielibyście oglądać na moim kanale?? Buziaki!! - informowała aktorka na Instagramie.

Dominika Gwit o swojej chorobie. Co jej dolega?

Dominika w czasie wolnym udziela wywiadów. Niedawno pojawiła się w programie Kwarantanna Live. Zapytana o to, czy czas izolacji planuje przeznaczyć na zrzucenie zbędnych kilogramów, odpowiedziała, że nie zamierza tego robić. Ze względu na to, że choruje, cały czas bierze leki i nie może pozwolić sobie na dietę:

Mam bardzo ostre choroby immunologiczne, które są zaburzeniem całego mojego metabolizmu. Bardzo intensywnie się leczę, mam bardzo mocne leki. To, że ktoś się odchudza, ważąc 60 kg, to zupełnie coś innego niż jak ktoś choruje na agresywne choroby immunologiczne jak ja

Dominika w pełni akceptuje siebie. Jak wyjawiła na początku roku w rozmowie z reporterką Jastrząb Post, by tak się stało, musiała pokonać długą drogę:

U mnie to trwało wiele lat, żebym mogła się z tym całkowicie zmierzyć i żeby to nie robiło na mnie wrażenia. Wolność i pozbycie się kompleksów, samoakceptacja tego, aby się nie oglądać w oczach innych.