Doda znów w objęciach mężczyzny! I wcale nie chodzi o teledysk! Fani: "Coś się święci"

Doda ma za sobą niełatwe tygodnie. Jej związek z Dariuszem Pachutem rozpadł się, a mężczyzna był już widziany z inną kobietą. Dodatkowo wychodzą na jaw informacje, z których wynika, że Pachut był zazdrosny nawet o zawodowe projekty swojej partnerki.

Gwiazdy od jakiegoś czasu zapowiadały wspólny projekt. Im bliżej było daty publikacji, tym bardziej podekscytowana była Doda. Zdradzała niewielkie fragmenty, a fani nie mogli się doczekać, kiedy wreszcie zapoznają się z całością dzieła.

Współpraca z raperem ponoć była kroplą, która przepełniła czarę, jeśli chodzi o związek artystki. Pachut miał zabraniać jej całej masy rzeczy, które mogłyby pojawić się w teledysku. Doda znana jest z tego, że przykłada się do pracy w stu procentach, więc nie mogła zgodzić się na kolejne warunki partnera. Osoba z produkcji zabrała głos.

Ostatecznie teledysk powstał, a jak udała się współpraca, oceniają sami fani. W ciągu doby teledysk miał ponad 2 miliony wyświetleń, w social mediach twórców mnożą się komentarze z wyrazami zachwytu. Internauci spekulują nawet, że raper będzie kolejnym partnerem piosenkarki.

Tym razem jednak nie chodzi wcale o kręcenie teledysku ani zdjęcia na potrzeby promocji! Na swoim tik toku gwiazda zamieściła filmik, na którym ona i Smolasty tańczą salso-rumbę. To piosenkarka uczy rapera kroków i wydaje mu polecenia.

Smolasty nuci fragment ich wspólnej piosenki, aby obydwoje złapali rytm, niewiele jednak z tego tańca wychodzi. To nie przeszkadza obydwojgu się śmiać. Doda wręcz aż skręca się ze śmiechu. Widać, że obydwoje świetnie się ze sobą bawią i swobodnie ze sobą czują.

Filmik jest odpowiedzią na poprzednie wideo od pary artystów. Obiecali swoim fanom, że zatańczą salsę, jeśli w dobę ich teledysk uzyska milion wyświetleń. Miłośnicy ich muzyki nie zawiedli, dlatego Doda wrzuciła nagranie za swój tik-tok. Fani węszą sensację.