Grażyna Torbicka ma żal do TVP. Nie przebierała w słowach
Grażyna Torbicka to jedna z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarek i prezenterek telewizyjnych w Polsce. Jej odejście z Telewizji Polskiej odbiło się w mediach szerokim echem. Teraz wróciła wspomnieniami do tego momentu i nie gryzła się w język.
13.12.2023 16:13
Dlaczego Grażyna Torbicka odeszła w TVP?
Dziennikarka prowadziła w TVP swój autorski cykl Kocham Kino. Format był poświęcony sztuce filmowej. Emitowano go w latach 1994-2016. Torbicka odeszła jednak z Telewizji Publicznej i pożegnała się ze swoim programem. Wszystko przez stronniczy komentarz dotyczący filmu Ida.
Przed emisją filmu, który otrzymał Oscara, telewizyjna Dwójka pokazała publicystów, którzy tłumaczyli widzom, jak mają interpretować film, który za chwilę obejrzą. Torbickiej nikt nie poinformował o tym, że taka sytuacja będzie miała miejsce.
Ingerowano bez mojej wiedzy w mój program, który robiłam przez 20 lat. To nie powinno się wydarzyć, więc uznałam, że moja współpraca z Telewizją Polską powinna się wtedy zakończyć i odeszłam - mówiła w przeszłości w rozmowie z portalem Plejada.
Grażyna Torbicka uderza w TVP
Torbicka rozstała się z TVP w 2016 roku. W pożegnalnym wpisie poinformowała, że ma potrzebę spojrzenia na świat z innej perspektywy. Choć minęło wiele lat, dziennikarka wciąż z niesmakiem wspomina tę sytuację. Niedawno gościła w podcaście O milimetr do przodu. Tam dała do zrozumienia, że niewiele się zmieniło przez ostatnie lata.
Nie możemy używać tak ogólnego stwierdzenia "politycznie sterowana telewizja", mówiąc o telewizji, z którą mieliśmy do czynienia przez ostatnie osiem lat. Jeśli mówimy o telewizji publicznej, to z roku na rok ta telewizja stawała się coraz bardziej propagandowa i to w taki sposób, którego nie pamiętam nawet wtedy, gdy byłam nastolatką i oglądałam telewizję jeszcze w czasach PRL-u - wyznała.
Pamiętacie program Grażyny Torbickiej?
