Diego Maradona został pozbawiony narządów wewnętrznych przed pochówkiem? Szokujące doniesienia mediów

Diego Armando Maradona był jednym z największych piłkarzy w historii futbolu. „El Diez” w ostatnich latach życia walczył o zdrowie. Lata niehigienicznego trybu życia dały o sobie znać. Zmarł w 25 listopada 2020 roku w Argentynie. Przyczyną śmierci był obrzęk płuc, który doprowadził do zatrzymania akcji serca.

Legenda piłki nożnej i mistrz świata, zawodnik wielu czołowych europejskich klubów miał 60 lat. Wraz z jego odejściem skończyła się pewna epoka futbolu. Fani na całym świecie pogrążyli się w żałobie. Kondolencje płynęły z całego świata. Maradonę żegnali najwięksi - Cristiano Ronaldo, Iker Casillas, Leo Messi i wielu innych.

Po śmierci legendy zaczęły wypływać na światło dzienne szokujące fakty na temat jego ostatnich lat. Okazało się, że piłkarz, który przez lata kariery zarobił miliony, umierał w biedzie.

To jednak nie wszystko. Okoliczności śmierci Maradony wzbudzały wiele wątpliwości. Ciągle wychodzą na jaw nowe fakty. Co ujawniono?

Równo rok temu świat piłki nożnej stracił legendę. Mimo że media donosiły o złym stanie zdrowia Maradony, to i tak jego śmierć wstrząsnęła opinią publiczną. Po odejściu legendy futbolu pojawiało się wiele informacji, w których nie brakowało oskarżeń o zaniedbania w leczeniu i opiece nad piłkarzem. Pojawiały się również plotki, że został pochowany bez serca.

Potwierdził te rewelacje Nelson Castro, lekarz i dziennikarz, a także autor książki Zdrowie Diego, prawdziwa historia. Miało do tego dojść między innymi dlatego, że grupa kibiców klubu Gimnasia y Esgrima La Plata, chciała wykraść serce Maradony.

Z kolei włoska La Gazetta dello Sport pisze, że z ciała Maradony pobrano serce, wątrobę i nerki, tydzień po jego śmierci. Narządy zostały przetransportowane do Zakładu Anatomii Patologicznej Kuratorium Naukowego Policji w Buenos Aires, w celu przeprowadzenia specjalistycznych badań.