Miażdżące słowa Dawida Wolińskiego o Weronice z "Top Model": "Mały kapiszon. Pchamy ją na siłę" [WIDEO]
Złoty Bilet w Top Model po raz pierwszy wręczono w poprzednim sezonie. Trafił on w ręce Klaudii El Dursi. Modelka z programu odpadła tuż przed finałem, ale doskonale wykorzystała szansę, jaką otrzymała od jurorów. Dziś jest jedną z najjaśniejszych gwiazd TVN-u. Prowadzi Hotel Paradise, a jej Instagram pęka w szwach od postów sponsorowanych.
18.11.2020 | aktual.: 18.11.2020 12:40
Eksperci podobne nadzieje pokładali w Weronice Kaniewskiej, która w tym sezonie podzieliła losy Klaudii. Co prawda dziewczyna jeszcze nie odpadła z walki o zwycięstwo, ale niewykluczone, że już dzisiaj pożegna się z programem. A przynajmniej na to wskazuje opinia, jaką wystawił jej Dawid Woliński w rozmowie z reporterką Jastrząb Post.
Dawid Woliński ostro o Weronice Kaniewskiej z Top Model. Nie wróży jej sukcesu
Projektant uważa, że Weronika może zaprzepaścić to, co dostała w Top Model. Uznał ją za "słodką, ciepłą kluchę", która "kocha swoją mamę". Jako gwiazda show uważa, że Złoty Bilet powinien zostać wręczony osobie, która w trakcie programu przeistoczy się w prawdziwą torpedę – porwie tłumy widzów i przede wszystkim powali jurorów na kolana. W przypadku Weroniki tak się nie stało:
Obawiam się, że Weronika może zmarnować swoje 5 minut i ich nie wykorzystać. Mam nadzieję, że się mylę, ale Weronika jest taką słodką, ciepłą kluchą. Kocha swoją mamę. Oczywiście, każdy ma prawo kochać mamę i wszyscy pewnie kochamy, natomiast ja nie jestem największym fanem Weroniki. Ona obiecuje, że się dopiero uczy, że to się dopiero wydarzy, że za moment będzie torpedą. A na razie to jest taki mały kapiszon. Podejrzewam i myślę, że widzowie też, że my tę Weronikę pchamy na siłę w programie, bo jest taka śliczna, a ona ciągle się opiera.
Na szczęście artysta dostrzega u Weroniki także plusy:
Jest tak, ale też to, czego nie widać poza kamerami, to Weronika się bardzo stara. Myśli o tym co robić, bardzo się chce do tego przygotować. Na razie jest wszystko fair. Pilnuję tego, bo uważam, że nie ma nic gorszego, niż pokładać w kimś nadzieje, a ktoś jest oporny jak ściana. Więc na razie coś tam się dzieje. Jak widzę komentarze naszych uczestników, to widzę, że piszą, iż to Patrycja bardziej zasługuje na wygraną i złoty bilet. I powiem szczerze, że nie mówię nie.
Dawid Woliński wyznał na naszym live czacie, że jako jedyny nie był entuzjastą pomysłu wręczenia Weronice przepustki do domu modelek. Dostrzega w niej jednak kilka zalet:
Jeżeli chodzi o jej Złoty Bilet, to była bardziej decyzja Asi, Kasi, Marcina i nie mówię, że ja miałem coś przeciwko temu. Ja uważam, że Złoty Bilet to jest taka torpeda. I to jest osoba, która ma komplet. Weronika ma niesamowitą, spektakularną urodę. Za każdym razem co ją widzę, to sobie myślę, że nie pamiętałem, że ona była taka śliczna. Ona wygląda jak takie modelki z lat 90., których teraz nie ma. Ale na razie to tyle.
A jak skomentował karierę Klaudii El Dursi?
Ona się idealnie nadaje na Instagram i medialnie. Bo na wybiegu Klaudia się nie sprawdzała. To też udowodniła. Ona chciała się czegoś nauczyć i wyciągnęła z tego jakieś swoje nauki i to było fajne. To nie jest tak, że pracowałbym z Klaudią przy pokazach. To nie byłoby fajne ani dla Klaudii, ani dla pokazu. Ale w swojej niszy Klaudia okazała się idealna.
Cała rozmowa poniżej.
