EURO 2016 we Francji odwołane po zamachach w Paryżu? Mamy komentarz prezesa PZPN Zbigniewa Bońka
W piątkowy wieczór doszło do zamachów terrorystycznych w Paryżu. To najkrwawsze zdarzenia we współczesnej historii Francji. W krótkim czasie terroryści zaatakowali aż w siedmiu miejscach. Najwięcej osób zginęło w sali koncertowej Le Bataclan. Podczas występu kalifornijskiego zespołu Eagles of Death Metal zabitych zostało ok 100 osób.
Od piątku nie milkną komentarze na temat bezpieczeństwa we Francji. Kolejne gwiazdy odwołują swoje koncerty, a piłkarze boją się wrócić do swoich klubów. Gorąca pozostaje sprawa EURO 2016. Mistrzostwa Europy zaplanowano na lato przyszłego roku. W związku z zamachami powraca pytanie, czy EURO powinno odbyć się we Francji, wszak jeden z ataków terrorystów miał miejsce obok paryskiego stadionu, na którym trwał mecz Francja-Niemcy a na trybunach zasiadł niemalże komplet kibiców. Głos w sprawie zajął Zbigniew Boniek. Prezes PZPN uważa, że nie należy dać się zastraszyć, a zmiana organizatora może jedynie zaszkodzić.
Gdyby turniej nie odbył się we Francji, to byłaby porażka całego kontynentu i systemu, w którym żyjemy. Chciałbym, żeby nie skończyło się na paru dniach solidarności z Francuzami, a potem przejdziemy nad tym do porządku dziennego i innych tematów - powiedział
Boniek ufa organizatorom i nie wyobraża sobie by EURO 2016 mogło odbyć się w innym kraju
Wierzę, że to będą jedne z najlepszych mistrzostw w historii. Francja to piłkarski kraj, z tradycjami, organizowała już mundial i nienawiść tego nie zburzy. Raz-jestem przekonany, że EURO się odbędzie. Dwa, że będzie spokojnie. Trzy- zwycięży sportowa rywalizacja - dodał Boniek
Miejmy nadzieję, że prezes PZPN ma rację. Zobaczymy jednak, jak sprawa się potoczy. Ostateczną decyzję podejmie organizator EURO 2016 czyli UEFA.
