Były mąż Edyty Górniak udzielił pierwszego wywiadu po wyjściu z więzienia. Na okładce zapozował z synem. "Chcemy zbudować rodzinę"
Dariusz Krupa to były mąż Edyty Górniak. Dwie dekady temu zdawali się być jedną z piękniejszych par w show-biznesie. Razem pracowali i dzielili ze sobą życie prywatne. 27 marca 2004 w szpitalu w Łomży urodził się ich syn Allan. Rok później zakochani sformalizowali związek. Ich szczęście nie trwało jednak zbyt długo. Po czterech latach ogłosili, że są w separacji. Ponadto wokalistka zdecydowała się zwolnić męża z funkcji menadżera.
06.03.2023 | aktual.: 07.03.2023 07:54
Ostatecznie ich małżeństwo zakończyło się 24 lutego 2010 w Sądzie Okręgowym w Warszawie. Z rozprawy rozwodowej wyszli, jak najlepsi przyjaciele, trzymając się pod rękę. Wydawało się wówczas, że udało im się poukładać relacje.
Skandal zaczął się znacznie później. W 2014 roku Dariusz Krupa spowodował wypadek. Prowadząc samochód pod wpływem środków odurzających, śmiertelnie potrącił kobietę. Wokół tego, co zrobił rozpętało się tak wielkie zamieszanie, że Edyta zdecydowała się zabrać syna z Polski i na kilka lat zamieszkać w USA. Tam odpoczywali od wielkiego skandalu.
Były mąż Edyty Górniak o swoim życiu. Co robi Dariusz Krupa po wyjściu z więzienia?
Dariusz Krupa w 2020 roku opuścił więzienie. Od tamtej pory wiedzie życie z dala od blasku fleszy. Po długim czasie milczenia zdecydował się jednak udzielić wywiadu tabloidowi i opowiedzieć, co się aktualnie u niego dzieje. Wiadomo, że będąc za kratami, poślubił Izabelę Adamczyk, z którą doczekał się córki Lei. Małżeństwo szybko się jednak rozpadło. Po wyjściu z aresztu na jego drodze pojawiła się kolejna kobieta. Obecnie jest związany z Martyną.
Jestem po dwóch rozwodach i dlatego nie myślałem o nowym związku, ale przydarzyło mi się coś pięknego, niespodziewanego. Martynę poznałem przez przypadek, jest artystką tatuatorką. Chcemy razem zbudować rodzinę. To, że ją spotkałem to cud i dar. Mówię sobie, że do trzech razy sztuka, uwierzyłem, że tym razem się uda - wyznał Dariusz Krupa w rozmowie z Faktem.
Były mąż Edyty Górniak wyznał również, że nie planował nowego uczucia.
Po wyjściu z więzienia, nie myślałem w ogóle o związkach, zakładaniu nowej rodziny. Nie miałem pojęcia, co się wydarzy, co będzie. Planowanie? Nic nie planowałem, przynajmniej w kwestiach sercowych - dodał.
Dariusz Krupa opowiedział także nieco więcej o swoim synu. Allan i Lea w zeszłym roku doczekali się braciszka, Stefana.
Mam wspaniałą partnerkę i mamy cudownego synka. Mamy też mnóstwo planów na przyszłość. Stefan, bo tak ma na imię nasz syn, jest pogodnym i zdrowym dzieckiem. Pod koniec marca skończy roczek. On i Martyna dają mi teraz siłę. Wiem, że to, co zrobiłem, to co się stało, jest niewytłumaczalne i złe. Ale teraz tę złą rzecz, chcę przekuć w coś dobrego i cudownego - wyjaśnił.
Na okładce Faktu pojawiło się też zdjęcie Dariusza z nową partnerką i najmłodszym synem. Zobaczycie je w naszej galerii.
Allan i Edyta o relacjach z Dariuszem Krupą
Nie wiadomo, czy Dariusz Krupa po wyjściu z więzienia próbował skontaktować się ze swoim już 19-letnim synem Allanem. Nastolatek jednak wyjaśnił w jednym z wywiadów, że nie chce mieć z nim nic wspólnego.
Z ojcem nie mam żadnego kontaktu. Tak naprawdę nic w moim życiu nie wypływa z mojej relacji z ojcem. To już było, nic więcej nie będzie. Nie mam z nim kontaktu i nie będę miał - mówił Allan w rozmowie z Co za tydzień.
Edyta natomiast przyznaje, że nie chce do nikogo żywic urazy, nawet do byłego męża.
Ja dzisiaj nie mam w sobie, tak naprawdę, napięcia ani gniewu wobec nikogo na świecie. Jakby tutaj stanął tata Allana, zrobiłabym tak samo (wyciągnęła rękę na zgodę – dop. red.) – wyznała w rozmowie z Super Expressem.
