Scenę pocałunku Cezarego Pazury i Anny Przybylskiej widziała cała Polska. Aktor pozwolił sobie na wyznanie, po którym trudno opanować wzruszenie
5 października odbyła się uroczysta premiera filmu dokumentalnego Ania o Annie Przybylskiej. Producenci zebrali na jego potrzeby archiwalne materiały z udziałem aktorki oraz wywiady z jej bliskimi i przyjaciółmi. Cezary Pazura, Szymon Bobrowski, Katarzyna Bujakiewicz, Anna Dereszowska, Jan Englert, Paweł Małaszyński, Andrzej Piaseczny, Piotr Szwedes, Paweł Wawrzecki, Michał Żebrowski – to niektóre z gwiazd, które zdecydowały się na rozmowy z filmowcami Telewizji Polskiej.
Reporterka Jastrząb Post porozmawiała z Pazurą na temat jego zmarłej współpracowniczki. Aktorzy bliżej poznali się na planie filmu Kariera Nikosia Dyzmy. W obrazie widać umieszczono pocałunek granych przez nich postaci. Czarek jakiś czas temu wyjawił na swoim kanale w serwisie YouTube, że na planie kultowej komedii doszło do niecodziennej sytuacji. Jak się okazało, Anna była wtedy zarażona opryszczką, przez co jej kolega nie chciał jej pocałować i początkowo głośno protestował przeciwko takiemu obrotowi spraw.
Powiedziałem: Kurde, jestem wrażliwy, nie będę ją całował z opryszczką, bo się nią zarażę, nie? I mówię do reżysera: Nie będę się z nią całował, bo ona ma opryszczkę, nie? – wyznał.
Artysta przywołał następnie odpowiedź autorstwa charyzmatycznej przyjaciółki:
Pazura, pogięło cię? (...) Cała Polska by chciała, żeby się Przybylska z nimi całowała. A ty nie chcesz, bo ja mam opryszczkę?
Ostatecznie scenę pocałunku zrealizowano i umieszczono w produkcji.
Jak Cezary wspomina swoją relację z Przybylską?
Cezary Pazura o Annie Przybylskiej. Co nam zdradził?
Naszemu rozmówcy wciąż jest brak obecności koleżanki po fachu.
To była wspaniała koleżanka. I cały czas jej brak.
Zdaniem Czarka, Ania jest legendą polskiego kina.
Taką legendą jest Ania. To jest w ogóle taki zawód, który wykonują indywidualności. Ona był taką indywidualnością. Ona potrafiła zaczarować rzeczywistość, była wspaniałą osobą. Myślę, że my teraz jako widzowie, mamy obowiązek szukać wśród młodych aktorek takiej miłości, jaką mieliśmy do Ani.
Zgadzacie się z jego wypowiedzią?
