51‑letnia Céline Dion pokazała swoją dietę. Co je, że jest taka chuda?

Ostatnie lata nie są dla Céline Dion zbyt szczęśliwe. W styczniu diwa i jej najbliżsi obchodzili czwartą rocznicę śmierci męża piosenkarki, René Angelila, który zmarł na raka gardła w wieku 74 lat. Gwiazda oddała hołd swojemu ukochanemu na Instagramie, gdzie zamieściła poruszający wpis:

Jakby tego było mało, na początku roku zmarła także jej mama Thérèse. Odeszła w wieku 92 lat. Fani są przekonani, że zbyt szczupła sylwetka Céline jest efektem przykrych wydarzeń.

Swojego męża wokalistka znała prawie całe swoje życie. Był nie tylko jej partnerem, ale także przewodnikiem i menadżerem. Céline poznała René, kiedy miała zaledwie 12 lat. Siedem lat później zostali parą. Byli nierozłączni. To Angélil uczynił z niej znaną na całym świecie gwiazdę. Nic dziwnego, że Dion nie może pogodzić się z jego stratą. Po śmierci swojego "anioła" – jak zwykła go nazywać – rzuciła się w wir pracy. Nawet śmierć matki nie zatrzymała jej zawodowego pędu.

Fanów Céline Dion zatrważa niepokojąco szczupła sylwetka ich idolki. Artystka jest tak chuda, że wygląda wręcz niezdrowo. Pojawiły się nawet sugestie, że Céline jest już o krok od anoreksji. Niestety gwiazda hitu My Heart Will Go On nie chce słuchać żadnych rad, ani tym bardziej krytyki.

Aby ostatecznie zamknąć usta wszystkim, którzy sugerują, że się głodzi, Céline zamieściła filmik na Instagramie, który nagrano, gdy spożywała lunch w swoim prywatnym samolocie.

Na talerzu Céline nie ma frykasów, ale jest zdrowe wysokobiałkowe danie fit, składające się z chudego mięsa, warzyw i ryżu.

Czy piosenkarka dzięki takiej diecie przybierze choćby odrobinę na wadze, a może to jej sposób na taką sylwetkę, jaką właśnie prezentuje? Odpowiedź poznamy już w maju, gdy artystka zagra koncerty w Polsce – w Krakowie i Łodzi.