To nie Paulę miała zagrać Maja Hirsch w "BrzydUli"! Planowano ją obsadzić w innej roli: "To był hit"
BrzydUla po 11 latach doczekała się kontynuacji. W obsadzie drugiej części niezmiennie możemy oglądać tych samych aktorów, co w pierwszym sezonie. Jedną z czołowych postaci jest Paula Febo, którą gra Maja Hirsch. Piękna i sympatyczna aktorka na planie musi zmierzyć się z nieco wyniosłą i arogancką bohaterką. Okazuje się, że pierwotnie producenci mieli względem niej nieco inne plany.
21.02.2021 16:40
BrzydUla: Kogo miała zagrać Maja Hirsch? To nie ona miała wcielić się w rolę Pauli Febo
Maja Hrisch w rozmowie z reporterką Jastrząb Post zdradziła, że chciano, by w BrzydUli wcieliła się w postać kochanki Marka (Filip Bobek). Miała zagrać twarz domu mody Febo&Dobrzański, Klaudię, która ma romans z synem właścicieli firmy. Bohaterka, o której mowa pojawiła się w pierwszej serii tylko w kilku odcinkach.
To był hit. Przyszłam na casting do roli kochanki Marka. W pierwszej serii grała to Weronika Książkiewicz. Modelkę Klaudię. Ja przyszłam do tego. Na zdjęcia próbne zaprosiła mnie Małgosia Adamska i Wojtek Smarzowski. Grałam z Filipem Bobkiem scenę Klaudii. I coś tam było, że ja miałam też w jakiś inny serial wejść, oni powiedzieli, że ja wchodzę w ten serial, będą zajęta. I nagle się okazało, że tego serialu nie będzie. Powiedziałam im, że podaję informację iż jestem wolna.
Producenci szybko zwrócili uwagę na temperament Mai i powierzyli jej jedną z głównych ról. Jako Paula, w której żyłach płynie włoska krew, sprawdziła się znakomicie. Na castingu musiała stawić czoła kilku wyzwaniom aktorskim:
I nagle ta Paulina. Narzeczona Marka. Potem przyszłam na drugi casting, zagraliśmy scenę Paulina Marek, jakaś straszna afera, scena zazdrości. Rzucałam w Filipa butem, trzaskałam drzwiami. Fajnie to poszło, no i Paulina.
Cała rozmowa poniżej.
