Bronisław Cieślak nie żyje. Odszedł legendarny porucznik Borewicz z "07 zgłoś się"
Bronisław Cieślak nie żyje. O śmierci aktora jako pierwszy poinformował między innymi serwis TVN24. Aktor najbardziej znany był ze swojej kultowej roli porucznika Borewicza w serialu 07 zgłoś się. Serial emitowany był na ekranie w latach 1976-1989. To właśnie dzięki temu wcieleniu zyskał ogromną sławę. Młodszemu pokoleniu dał się zapamiętać dzięki udziałowi w serialu Malanowski i partnerzy. W hicie Polsatu zagrał postać detektywa Bronisława Malanowskiego.
Bronisław Cieślak nie żyje
Cieślak chorował na raka prostaty. W 2018 roku poinformował, że wygrał z chorobą. O swojej walce o zdrowie opowiedział w rozmowie z portalem ABC Zdrowie. Kilka lat wcześniej wziął udział w kampanii promującej badania pod kątem nowotworu. Wtedy jeszcze sam nie wiedział, że będzie musiał się z tym zmierzyć.
Nieprzyjemna to była wiadomość. Ale jak słyszę, że niektórzy tracą rozum ze strachu, że zachowują się irracjonalnie, że postanawiają nie leczyć się skoro taka wola boska, to ja w takiej histerii nie jestem - mówił o walce z chorobą.
Chociaż wiedział, że jego stan jest poważny, to starał się do tego podchodzić z jak największym spokojem.
Ja na to wszystko reaguję spokojnie, na ile umiem oczywiście. To nie są przyjemne wiadomości. Człowiek nie jest masochistą i nie może lubić swojej nowo rozpoznanej choroby, która nazywa się nowotwór. Ale nie lubić, to nie znaczy panikować. Na to jestem za spokojny - mówił w wywiadzie.
Aktor zdradził, że długo nie robił badań kontrolnych i nie sprawdzał, czy jego wyniki są w normie. Niestety gdy zdecydował się na ten krok, choroba dawała już mocno o sobie znać.
Ja dosyć długo nie kontrolowałem tego PSA, jak sprawdzałem to był w górnych granicach normy, a potem nie miałem czasu by się tym zająć. Życie. Jak we wrześniu, 25 miesięcy temu zrobiłem badania, to ten mój "pies", jak mówią spece od prostaty był już bardzo wysoki. Wynik był niepokojący.
We wspomnianym wywiadzie Bronisław Cieślak mówił, że cały czas optymistycznie podchodził do życia. Historie z jego otoczenia dawały mu nadzieję na to, że po pokonaniu nowotworu przeżyje jeszcze wiele lat w zdrowiu.
Lekarze powiedzieli mi, że nowotwór prostaty się leczy. I ja też jestem o tym przekonany. Ja znam wiele takich przypadków. Tuż po diagnozie spotkałem swojego telewizyjnego kolegę, który mi wtedy powiedział "ja od 14 lat walczę z rakiem prostaty". Wtedy sobie przekalkulowałem te 14 lat, bo znam swój Pesel (śmiech). Oczywiście wiem, że nie ma reguły. Kazimierz Kuc miał przez 30 lat raka prostaty, a zmarł z zupełnie innych powodów. Z kolei Józef Oleksy umarł właśnie na ten nowotwór. To działa różnie – mówił Cieślak w 2019 roku.
Aktor do ostatnich chwil walczył o życie. Przeszedł operację, radioterapię i chemioterapię. Niestety nie udało się go uratować. W zeszłym roku oficjalnie zrezygnował z pracy. W październiku tego roku skończyłby 78 lat.
Kim był Bronisław Cieślak?
Bronisław Cieślak przyszedł na świat 8 października 1943 roku. Swoją karierę na małym ekranie rozpoczął od roli w serialu Znaki szczególne. Swoich sił próbował także jako dziennikarz. W 1968 roku stawiał pierwsze kroki w Polskim Radiu. Później współpracował z krakowskim oddziałem Telewizji Polskiej. Sławę zyskał dzięki głównej roli w serialu O7 zgłoś się. Młodsze pokolenie zapamięta go doskonale dzięki tytułowej roli w serialu Malanowski i partnerzy.
Zaangażował się także w świat polityki. Od 1971 do 1990 roku był członkiem Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. W kolejnych latach związany był z Sojuszem Lewicy Demokratycznej. Z ramienia swojej partii uzyskał mandat poselski w wyborach w 1997 i 2001 roku. W latach 2005 i 2007 bez powodzenia startował w kolejnych wyborach.
Bronisław Cieślak był dwukrotnie żonaty. Z pierwszą żoną Krystyną doczekał się córki Katarzyny. Z drugą żoną Anną miał córkę Zofię i syna Jana.
Poniżej przypominamy Bronisława Cieślaka w jego kultowej roli porucznika Borewicza.
