Bronisław Cieślak nie żyje. Dzieci aktora nie poszły w jego ślady. Jako ojciec miał sobie wiele do zarzucenia
Bronisław Cieślak nie żyje. Ta smutna informacja dzisiejszego ranka obiegła media. Aktor na przestrzeni lat zrobił wielką karierę, jednak najbardziej znany był ze swojej kultowej roli w serialu 07 zgłoś się. Wcielał się tam w postać porucznika Borewicza. Produkcja była emitowana na ekranie w latach 1976-1989 i to właśnie wtedy przystojny aktor rozkochał w sobie całe rzesze fanek. Młodsze pokolenie zapamięta go doskonale dzięki tytułowej roli w serialu Malanowski i partnerzy. W hicie stacji Polsat Cieślak zagrał detektywa rozwiązującego zawiłe kryminalne zagadki.
Słynny porucznik Borewicz zmagał się z chorobą nowotworową. Chociaż diagnoza spadła na niego jak grom z jasnego nieba to starał się cały czas zachowywać spokój.
Ja na to wszystko reaguję spokojnie, na ile umiem oczywiście. To nie są przyjemne wiadomości. Człowiek nie jest masochistą i nie może lubić swojej nowo rozpoznanej choroby, która nazywa się nowotwór. Ale nie lubić, to nie znaczy panikować. Na to jestem za spokojny – mówił w wywiadzie dla portalu ABC zdrowie.
Aktor zostawił po sobie nie tylko niezapomniane role, ale także troje dzieci. Czym się zajmują?
Bronisław Cieślak nie żyje. Czym zajmują się jego dzieci?
Bronisław Cieślak był dwukrotnie żonaty. Z pierwszą żoną Krystyną doczekał się córki Katarzyny. Najstarsza córka aktora nie poszła w jego ślady. Jej pasją są podróże, dlatego swoją przyszłość związała z turystyką.
Najstarsza córka Katarzyna skończyła rekreację i turystykę: pracuje w biurze podróży - mówił Bronisław Cieślak w rozmowie z magazynem Show.
Z drugiego małżeństwa z Anną Cieślak aktor doczekał się córki Zofii i syna Jana. Również młodsze dzieci nie myślały o tym, żeby związać swoje życie ze sceną. Młodsza córka jest lingwistką, a jej brat studiował filozofię.
Zosia jest lingwistką i została tłumaczem. Najmłodszy Janek studiuje filozofię i bardzo dobrze mu idzie - otrzymuje stypendium rektorskie. Zastanawiamy się co prawda z żoną, co taki filozof może robić po studiach. Zresztą m.in. dlatego muszę dalej pracować - zdradził w wywiadzie.
Chociaż Bronisław Cieślak zrobił ogromną karierę, to po latach żałował, że wszystko to stało się poniekąd kosztem jego rodziny. Niestety nie uczestniczył w życiu swoich dzieci, tak jakby tego chciał. Wobec swojego ojcostwa był bardzo samokrytyczny.
Najbardziej żałuję, że wychowałem moje dzieci przez telefon. Nie było mnie w domu, nie chodziłem na wywiadówki. Nie byłem wzorowym ojcem. Może dlatego żadne z moich dzieci nie tylko nie chciało zostać aktorem, ale nawet nie imponowało im, że byłem Borewiczem - przyznał w wywiadzie z Show.
Aktor stwierdził, że przez jego ciągłą nieobecność w domu troje jego dzieci prawdopodobnie zraziła się do zawodu aktora i nie chciała kontynuować rodzinnej tradycji.
Bronisław Cieślak zmarł 2 maja 2021 roku. Miał 77 lat.
