Britney Spears wpadła w szał na randce z mężem. Film z restauracji obiegł sieć. Fani martwią się o stan idolki

W czerwcu 2022 roku "wolna" od jakichkolwiek obostrzeń Britney sformalizowała związek z Amerykaninem o perskich korzeniach, Samem Asgharim. Na weselu bawiły się gwiazdy, takie jak: Madonna, Selena Gomez, Drew Barrymore, Paris Hilton i Carter Reum, Kathy Hilton, Maria Menounos, Ansel Elgort, will.i.am i Donatella Versace. Zdjęcia robił Polak Kevin Ostajewski.

Już wczoraj informowaliśmy o tym, że związek Britney i Sama przechodzi kryzys. Wokalistka wystawiła na sprzedaż dom w Los Angeles za 17,5 mln USD. Ponadto media raz po raz rozpisują się o żądaniach Asghariego wobec żony. Bardzo nie odpowiada mu to, że bez zastanowienia wrzuca ona do mediów społecznościowych swoje nagie zdjęcia.

14 stycznia serwis TMZ opublikował relację z piątkowego wypadu Britney i Sama do jednej z restauracji w Los Angeles. Zachowanie księżniczki popu nagrali inni goście lokalu. Amerykański portal ustalił, że Britney pojawiła się na miejscu z mężem i ochroniarzem. Gdy ludzie zaczęli robić jej zdjęcia, zaczęła bełkotać, krzyczeć i zasłaniać twarz.

Sam – przerażony zachowaniem małżonki – wyszedł z lokalu. Po chwili również Britney i jej ochroniarz skierowali się do wyjścia. Bodyguard dopiero po 2 minutach wrócił do restauracji, by uregulować rachunek.

Fragment zajścia zobaczycie poniżej:

Fani mają nadzieję, że stan psychiczny Britney ulegnie poprawie.

• Biedna dziewczyna, ona potrzebuje pomocy.
• Modlę się za nią.
• Czy ktoś mógłby pomóc tej kobiecie? – to tylko niektóre ich komentarze.

Lata temu media obiegła informacja o tym, jakoby księżniczka popu miała cierpieć na chorobę afektywną dwubiegunową. Wszystko wskazuje na to, że odkąd uwolniono ją spod kurateli ojca, przerwała leczenie.

Mamy nadzieję, że w otoczeniu Britney znajdzie się ktoś, kto pomoże jej poradzić sobie z problemami.

Księżniczka popu jeszcze tego samego dnia odniosła się do afery, publikując mem z następującymi słowami: