Tabloidy huczą o romansie Bradleya Coopera i Jennifer Garner. Pierwsze rewelacje obiegły media

TMZ, dość renomowane źródło plotek o celebrytach, wydaje się być przekonane o romansie gwiazd, opowiadając o tym, że Cooper i Garner flirtują na plaży. Jest to spekulatywny artykuł o dwóch samotnych celebrytach i wieloletnich przyjaciołach, którzy spędzają razem dzień. Są też zdjęcia Bradleya i Jennifer, bawiących się na plaży z córką aktora. Fotografie przedstawiają rozebranego Coopera i aktorkę, która pomaga przy budowie zamku z piasku, a podpis brzmi: „jeśli możesz coś wywnioskować z kilku zdjęć... z pewnością wygląda to romantycznie”.

Dzień na plaży wydaje się mniej randką, a raczej wypadem przyjaciół, aby odpocząć i spędzić razem czas, zwłaszcza że Garner i Cooper znają się od lat, ale spekulacji na temat romansu tych dwojga  już nic nie powstrzyma. Zwłaszcza że byli już wcześniej na celowniku tabloidów jako para. Niespełna rok temu Women's Day opublikował historię o nich, że kręcą się wokół siebie, wyraźnie czując miętę.

National Enquirer również twierdził, że były randki Coopera i Garner. Podobno aktor coraz bardziej polegał na Jennifer po zerwaniu z Iriną Shayk. Rzecznik Coopera powiedział wtedy, że chociaż aktor był singlem, nie szukał w aktorce ani romansu, ani wsparcia emocjonalnego.

Wygląda na to, że romans między nimi, to jedynie pobożne życzenie tabloidów, które uwielbiają tego typu historie.

Wygląda na to, że romans między nimi, to jedynie pobożne życzenie tabloidów, które uwielbiają tego typu historie.