Borys Szyc wybiera się na Oscary 2019 do Los Angeles! Jak ocenia szanse "Zimnej Wojny"? [WIDEO]
Borys Szyc opowiedział o emocjach, jakie towarzyszyły wiadomościom, że Zimna Wojna nominowana jest do Oscarów 2019. Zdradził również co sądzi o samym filmie i skomentował najgroźniejszą konkurencję polskiej produkcji - Romę. Co wyjawił przed kamerą Jastrząb Post? Zobaczcie wideo!
06.02.2019 | aktual.: 06.02.2019 15:45
Borys Szyc to odtwórca roli Lecha Kaczmarka w Zimnej Wojnie. Aktor od samego początku nie krył, jak ważny jest dla niego udział w tym filmie. Teraz, gdy za niespełna miesiąc rozdawane będą najważniejsze i najbardziej prestiżowe nagrody filmowe,emocje są jeszcze większe. Czy Borys wierzy, że film Pawła Pawlikowskiego otrzyma statuetkę?
Oczywiście, że ma. Sama nominacja jest dla nas niezwykłą nobilitacją. Nominowanych jest tylko 5 filmów, 5 osób, 5 reżyserów, także szanse, są duże.
Największą konkurencją dla Zimnej Wojny jest film Roma. Jak ocenił go Borys?
Romę obejrzałem dopiero wczoraj. Ponieważ jest na Netflixie, można go obejrzeć nie tylko w kinie. Jest przepięknym obrazem, natomiast moje serce bije dla Zimnej Wojny. Cieszymy się niezwykle, ogłoszenie nominacji to był dla nas niesamowitym moment, kiedy na żywo oglądaliśmy to w siedzibie Instytutu Sztuki Filmowej. Łukaszowi Żelowi ugięły się nogi, kiedy usłyszał swoje nazwisko wśród 5 największych operatorów na tym świecie. Do teraz mam gęsią skórkę jak o tym mówię i przypominają mi się tamte emocje.
Borys Szyc jedzie na rozdanie Oscarów 2019
Szyc wyjawił również, że zamierza wybrać się na rozdanie nagród do Los Angeles! Napomknął również, bardzo enigmatycznie, że umówił się w USA na kilka spotkań:
To, co przeżywamy z tym filmem od czasu Cannes, jest moją największą przygodą emocjonalną związaną z filmem. Uwieńczoną teraz wyjazdem do Los Angeles, zobaczymy, jak to będzie. Ja mam tam też jakieś spotkania, co jest dla mnie niesamowitym wydarzeniem, więc jestem niezwykle wdzięczny Pawłowi Pawlikowskiemu, że mnie do tego filmu wziął i pozwolił tę przygodę przeżyć.
Jak myślicie, mamy szanse na Oscara?
