Blanka Lipińska prawie spłonęła ze wstydu. Producenci "TzG" wywinęli jej numer, którego nie było w planach [WIDEO]

Taniec z gwiazdami rozpoczął się z przytupem. Na parkiecie zaprezentowało się 11 gwiazd, spośród których najlepiej według jurorów zatańczyła Julia Wieniawa. W trakcie emitowanego na żywo show nie zabrakło też kilku spontanicznych scen. W jednej z nich uczestniczyła Blanka Lipińska.

Blanka Lipińska w Tańcu z gwiazdami

Paulina Pucuła

8 marca 2020, 14:46

Pisarka zasiadła wśród publiczności w studiu, by spokojnie podglądać to, co dzieje się na parkiecie. Okiem fachowca oceniła poczynania kandydatów do Kryształowej Kuli. Niespodziewanie sielankę gwiazdy zakłócił Krzysztof Ibisz, który zaprosił ją na parkiet, by zapowiedziała swój program Tylko jeden – nowość w wiosennej ramówce Polsatu.

Blanka Lipińska o występie w Tańcu z gwiazdami

Blanka nie miała zielonego pojęcia o niecnych planach producentów Tańca z gwiazdami, przez co musiała mocno improwizować. W programie na żywo takie sytuacje mogą napędzić wiele stresu, w końcu nie ma mowy o dublach czy odpowiednim montażu. Choć Lipińska wybrnęła z zadania zawodowo, to nie ukrywa, że niemal spłonęła ze wstydu.

Mam emocję, bo mnie Krzysiu Ibisz wyciągnął jak na weselu na parkiet. Tak się wstydzę, przepraszam wszystkich, którzy to widzieli.

Czym program Blanki różni się od Tańca z gwiazdami?

Taniec z Gwiazdami w porównaniu do mojego programu jest po prostu inny. Tutaj nie ma takich emocji, bo to jest program o tańcu. A u nas jest trochę o tańcu, trochę o testosteronie. To jest bardziej pobudzający program, zresztą za chwilę widzowie będą mieli okazję zobaczyć. Ja się nie stresuję tym programem, ja się stresuję sobą. Chociaż ja się sobie podobam, ale zobaczymy. Ocenią widzowie.

Jesteście fanami nowego programu autorki trylogii 365 dni?