Ciocia Blanka i wujek Baron na urodzinach córki Siwiec. Wręczyli Mii ogromny prezent
Natalia Siwiec na swoim Instagramie chętnie dzieli z obserwatorami wszystkim, co dzieje się w jej życiu. Modelka nie ma przed internautami zbyt wielu tajemnic jeżeli chodzi o swoje życie zawodowe i prywatne. Nie można się zatem dziwić, że jej profil obserwuje ponad 1,2 miliona fanów, a liczba ta stale rośnie. Największy zachwyt wzbudzają jednak zdjęcia i relacje, na których pojawia się jej córka Mia. Dziewczynka od dnia narodzin jest małą gwiazdą Instagrama. Urodę zdecydowanie odziedziczyła po swojej mamie, co zawsze podkreślają komentatorzy. Zdjęcia z małej Mii za każdym razem są przyjmowane z wielkim entuzjazmem.
Natalia Siwiec Blanka i Baron
Niedawno córka Natalii i Mariusza Raduszewskiego świętowała swoje trzecie urodziny. Cała rodzina w tym dniu znajdowała się na Ibizie. Rodzice urządzili wtedy solenizantce uroczystą kolację w gronie znajomych. Po powrocie do Polski na ich córkę czekała prawdziwa niespodzianka. Modelka i jej mąż zorganizowali przyjęcie na łonie natury, na którym nie zabrakło luksusowych atrakcji. Stoły uginały się od najróżniejszych smakołyków, dzieci mogły bawić się z alpakami, wszędzie dookoła były balony i przepiękne dekoracje. Nie zabrakło fotografa i animatorów, którzy umilali czas maluchom. Ogromne wrażenie zrobił też trzypiętrowy tort. Oczywiście w tym dniu nie zabrakło licznych gości.
Blanka i Baron na urodzinach córki Natalii Siwiec
Na przyjęciu zorganizowanym z okazji trzecich urodzin Mii pojawiło się liczne grono rodziny i przyjaciół. Na relacji, jakie udostępnił tata dziewczynki, można było zobaczyć, że wśród nich są także Blanka i Baron. Autorka bestsellerów i muzyk pojawili się z ogromnym prezentem, który wręczyli ślicznej solenizantce. Widać, że dziewczynka była zachwycona ogromną torbą z wizerunkiem Myszki Minnie.
Przypomnijmy, że Natalia i jej mąż przyjaźnią się z Blanką i Baronem. W tym roku spędzili oni nawet wspólnie kilka dni nad Bałtykiem. Wtedy to mogliśmy oglądać jak Blanka cudownie zajmuje się małą Mią, która zasypiała tulona w jej obięciach.
Widać było, że nie tylko goście, ale przede wszystkim solenizantka i jej rodzice bawili się doskonale.
