Gazeta zdradza szczegóły nowego związku Beaty Tadli. Nie zabrakło komentarza dziennikarki

Beata Tadla spotykała się z tajemniczym Rafałem. Zakochani, chociaż co jakiś czas publikowali wspólne zdjęcia, bardzo rzadko wypowiadali się na temat ich relacji. Sporym zaskoczeniem był więc wpis, który pojawił się na Instagramie mężczyzny. Biznesmen poinformował, że ich związek to już przeszłość:

Beata Tadla

Zuza Maciejewska

3 sierpnia 2020, 10:20

Ucinając wszelkie spekulacje i domysły, ale też odpowiadając na Wasze licznie zadawane mi ostatnio pytania, informuję: tak, mój związek z Beatą Tadlą się zakończył. Dziękuję jej za wszystkie wspólnie spędzone chwile i życzę wszystkiego, co najlepsze, bo niewątpliwie jest wspaniałą kobietą, która na to zasługuje – napisał.

Tadla nie zareagowała na to oświadczenie. Spakowała walizki i wraz z synem, Janem, wybrali się na zasłużone wakacje. Wyruszyli w podróż po Europie, odwiedzając m.in. Tallin, Rygę oraz Helsinki.

Beata Tadla o nowym związku. Jak go komentuje?

Beata wróciła już do pracy. Podobno znalazła szczęście w ramionach kolejnego przystojnego mężczyzny, o czym od niedawna informuje kolorowa prasa. Para niedawno spotkała się w modnej restauracji. Pudelek donosi, że to jej nowy chłopak. Podobno było bardzo romantycznie i nie brakowało czułych gestów:

Para wybrała się wspólnie na spacer i lunch w restauracji, gdzie Beata wpatrywała się w nowego ukochanego rozmarzonym wzrokiem. Modne warszawskie miejsce opuścili ramię w ramię, trzymając się za ręce — donosi tabloid.

Tadla przez długi czas nie komentowała tych doniesień. Chociaż od tego momentu opublikowała kilka zdjęć w social mediach, na żadnym nie towarzyszy jej rzekomy partner. Czy dziennikarka rzeczywiście jest zakochana? Gdy Twoje imperium zapytało ją o nowy związek, odpowiedziała ze śmiechem:

Tutaj zapadnie milczenie.

Komentarz gwiazdy z pewnością nie uciszy plotek.