TVP zmieniła prezesa, a Basia Kurdej-Szatan po raz pierwszy opowiedziała o powrocie do stacji. Pozwoliła sobie na szczerość

Basia Kurdej-Szatan to utalentowana aktorka. Zaczynała w reklamach, jednak szybko rozwinęła skrzydła. Wkręceni 2, Dzień dobry, kocham cię!, Enen, Narzeczona na niby, Pierwsza miłość, W rytmie serca, Pech to nie grzech, Swingersi – to niektóre fabuły, w których mogliśmy ją oglądać. Przez długi czas występowała też w M jak miłość. W serialu Telewizji Polskiej wcielała się w postać Joanny Tarnowskiej. Niestety przed kilkoma miesiącami drogi Barbary i stacji się rozeszły, o czym poinformował Jacek Kurski.

Zresztą już wcześniej Basia dała się poznać jako osoba, której daleko do TVP i szeroko rozumianej prawicy. Wspierała Ogólnopolski Strajk Kobiet i protestowało przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego przez Trybunał Konstytucyjny.

Latem pojawiła się na Campusie Polska Rafała Trzaskowskiego, podczas którego opowiadała na temat zjawiska hejtu w sieci.

Reporterka Jastrząb Post porozmawiała z Basią na temat jej ewentualnego powrotu do Telewizji Polskiej. Czy po tym, gdy Kurski przestał być prezesem, widzi ona dla siebie miejsce w tej stacji?

Nasza rozmówczyni jest pewna, że w najbliższym czasie nie dostanie propozycji powrotu do pracy u publicznego nadawcy.

Czy mimo to Basia widziałaby tam dla siebie miejsce?

Myślicie, że ulubienica widzów jeszcze kiedyś zagości w TVP?