Bartek Jędrzejak ogłosił: "Rozstanie po 17 latach". A ty po jakim czasie zmieniasz telefon?
Bartek Jędrzejak od wielu lat związany jest z TVN. Prezenter pogody regularnie od lat pojawia się w Dzień Dobry TVN, gdzie nie tylko mówi o aktualnej aurze, ale przedstawia wszystko w formie różnych ciekawych reportaży. Podróżuje bowiem po kraju i właśnie z odległych zakątków Polski mówi o temperaturze, czy opadach, a przy okazji umila widzom czas, informując o różnych ciekawostkach.
12.07.2023 | aktual.: 12.07.2023 16:17
Pogodynek cieszy się ogromną sympatią widzów. Chociaż na ekranie zdecydowanie zaraża uśmiechem i optymizmem, to wiadomo, że w życiu prywatnym mierzył się z wielkimi problemami. Długo walczył z depresją i myślał o najgorszym.
Długo chciałem to ukrywać, ponieważ mówienie o depresji i nerwicy lękowej nie jest modne. Wszystko, gdzie masz przedrostek „psy”, czyli „psycholog”, „psychiatra”, „psychotrop”, powoduje, że ludzie się od razu usztywniają i mają takie poczucie, że rozmawiają o „Locie nad kukułczym gniazdem”, ślinie z kącika ust, czy Hannibale Lecterze, który wyjmie zaraz nóż i będzie ciął – powiedział w rozmowie z reporterką Jastrząb Post.
Bartek czuje się już znacznie lepiej, czym udowodnił, że walka o zdrowie i własny komfort ma ogromny sens i daje fantastyczne rezultaty. Teraz dodał on post, który mógł w pierwszej chwili mocno zaskoczyć fanów.
Bartek Jędrzejak ogłosił rozstanie. Co się dzieje?
Bartek Jędrzejak jest aktywny w social mediach. Chętnie chwali się tym, jak wyglądają kulisy jego życia prywatnego, ale także pracy. W środę o poranku wrzuciła do sieci post, którego opis w pierwszej chwili mógł wprawić jego fanów w konsternację. Szumnie bowiem ogłosił rozstanie. Okazało się jednak, że chodzi o telefon komórkowy, którego używał aż przez 17 lat!
Rozstanie po 17 latach… Dzisiaj, ze smutkiem rozstałem się ze swoim ulubionym telefonem służbowym. Lata temu walczyłem o niego jak lew. Przysługiwał nowocześniejszy ale chciałem ten. Dział IT wykonał alpejską kombinację, że znaleźć ładowarkę. Udało się i tak zaczęła się nasza przygoda. Przejechał ze mną, zawodowo, przez 17 lat tysiące kilometrów.Po Polsce i świecie. Zaliczył setki kontaktów z podłogą. Rozsypywał się w drobny mak. Nic go nigdy nie pokonało. Był jak czołg.
Pogodynek przyznał, że jest zakochany w tym modelu i z trudem wymienić mu telefon na nowszy model. Przekazał również, że jego telefon komórkowy przez lata wzbudzał podziw u wszystkich napotkanych osób.
Również macie takie telefony, czy stawiacie na nowocześniejszą elektronikę?
