Barbara Kurdej-Szatan widuje męża tylko "od święta". Ugasiła plotki o kryzysie
Barbara Kurdej-Szatan w najnowszym wywiadzie ujawniła, że widuje się z mężem "od święta", a to z powodu napiętego grafiku w ich pracy. - Obecnie wiele spraw ogarniam sama - przekazała. Dodała też, że tęskni za mężem, ale ze względu na syna nie ma czasu na użalanie się nad sobą.
Barbara Kurdej-Szatan i Rafał Szatan pozostają jedną z najpopularniejszych par polskiego show-biznesu. Raz na jakiś czas pokazują się razem na salonach, poza tym chętnie angażują się we wspólne projekty. Ostatnio mają mniej czasu dla siebie i zdarza się, że nie mieszkają pod jednym dachem, co związane jest z ich zawodowymi planami. Kurdej-Szatan o wszystkim opowiedziała w wywiadzie dla "Super Expressu".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
TYLKO U NAS: Julia Kamińska bojkotuje śluby. Wszystko z myślą o gejach i lesbijkach
Barbara Kurdej-Szatan o życiu z Rafałem Szatanem. "Obydwoje mamy zapełniony czas po brzegi"
Barbara Kurdej-Szatan w rozmowie z Arturem Krasickim podkreśliła, że jest szczęśliwa, ponieważ ma "cudownego, wspierającego ją na każdym kroku męża" i "wspaniałe dzieci, które są sensem jej życia". Mówiąc o Rafale Szatanie, dodała:
Świetnie się uzupełniamy, rozumiemy i gramy do jednej bramki. Mamy wspólne zainteresowania, dużo podróżujemy, zdarza się nam również razem pracować. Teraz marzy się nam wyprodukowanie musicalu, ale na to potrzebna jest chwila twórczego oddechu i oczywiście pieniądze. Obydwoje mamy zapełniony czas po brzegi, bo zawodowych wyzwań nam nie brakuje, ale wychodzimy z założenia, że co ma być, to będzie!
Barbara Kurdej-Szatan: "Męża widuję od święta"
Barbara Kurdej-Szatan została dopytana przez redaktora "Super Expressu", czy intensywna praca nie wpływa niekorzystne na jej życie osobiste. Ujawniła wprost, że obecnie widuje męża "od święta", po czym wyjaśniła:
Obecnie wiele spraw ogarniam sama, bo od połowy stycznia częściej bywa on w Toruniu, gdzie przygotowuje się do kwietniowej premiery spektaklu "Jesus Christ Superstar" oraz w Białymstoku, w którym pojawi się w musicalu "Vesper", opowiadającym o życiu Krystyny Skarbek. Ja z kolei, nie licząc 10 spektakli, w których gram, ostatnie tygodnie spędzałam na planie filmu "Piernikowe serce", a niedawno rozpoczęłam zdjęcia do serialu TVP "Zaraz wracam" o pracownikach urzędu gminy. No, i jest jeszcze program "Cudowne lata", który (...) prowadzę.
Barbara Kurdej-Szatan zakończyła wątek rodzinny zapewnieniem, że tęskni za mężem, kiedy nie ma go w domu, ale "jako pracująca mama nie ma czasu na użalanie się nad sobą", bo całkowicie pochłania ją zajmowanie się synem.
