Artur Żmijewski od wielu lat cierpi na przewlekłą chorobę?
Okazuje się, że nieprzyjemna pogoda za oknem to zły czas dla aktora, Artura Żmijewskiego. Dopadają go ostre bóle głowy, z którymi zazwyczaj borykają się kobiety.
Piękny gest Artura Żmijewskiego podczas dramatycznych chwil w życiu jego przyjacielaAnia Mirgos
Przede wszystkim jestem meteopatą, który miewa bardzo bolesne i długotrwałe migreny. A pogoda jest czynnikiem, który sprzyja migrenom, szczególnie kiedy przez kilka kolejnych nocy z rzędu nie mam czasu, żeby porządnie się wyspać. Trwa to od wielu lat i musiałem nauczyć się z tym funkcjonować. Kiedy bardzo boli, biorę środki przeciwbólowe i jak tylko uda mi się na chwilę zmniejszyć ból, ruszam do pracy i zajmuję się rzeczami codziennymi. Nie jestem zachwycony, kiedy za oknem jest ponuro, ale nie narzekam, bo nic mi to nie da - wyznaje aktor w magazynie Skarb.
Okazuje się również, że całej sytuacji nie pomagają nerwy, z którymi nie do końca daje sobie radę. Stara się dawać upust swoim emocjom, najlepiej działa na niego krzyk.
Gdybym nie krzyknął, to już dawno byłbym po pierwszym zawale albo udarze. Nie można w sobie gromadzić napięcia, bo ono jest zabójcze dla człowieka. Ale chyba najrzadziej krzyczę w samochodzie, choć zdarza mi się zakląć szpetnie, kiedy sytuacja na drodze doprowadza mnie do szału. Generalnie w zawodzie mogę sobie powrzeszczeć, to jest mój główny wentyl bezpieczeństwa - dodaje Żmijewski.
Nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć aktorowi dużo zdrowia!
![Już wiadomo, co Daniel Martyniuk zrobił po "aferze samolotowej". Został przyłapany w BARZE [ZDJĘCIE]](https://v.wpimg.pl/MGIzZGRmYiYoGCx0fRZvM2tAeC47T2FlPFhgZX1eeHcxVTwuPgg_IjkVdCAgGD0mPgp0Nz5CLDcgVSx2fQkkNDkWOz59CCAlLB51fmJedHYrTzlqNgl0dmROaCVjQHR2LUl3JTRZfncrST4jNAkvZTQ)
