Mróz aż piszczy, a Ania Wendzikowska czaruje paparazzi gołymi nogami. Robi się zimno od samego patrzenia

Dziennikarka od ponad 5 lat łączy karierę z wychowaniem córeczek. Starsza z nich to Kornelia, a młodsza, to urocza Antonina. Ania nie miała szczęścia w miłości i swoim fankom udowadnia, że bycie samotną mamą nie musi ich w żaden sposób ograniczać.

Gwiazda śniadaniówki oprócz dziennikarstwa ma jeszcze jedną wielką pasję, jaką są podróże. Gdy tylko pozwalają jej na to zawodowe obowiązki, pakuje walizki, zabiera córeczki i wyrusza w świat. Na swoim profilu na Instagramie chętnie dzieli się z internautami fotkami ze swoich egzotycznych wojaży. Pod koniec zeszłego roku odpoczywała w Dubaju. Po powrocie z nową energią i piękną opalenizną wróciła do Dzień Dobry TVN. 

Dziennikarka już pełną parą wróciła do pracy, a paparazzi przebierają nogami, by zrobić jej kolejne zdjęcia. Dzisiaj również czkali na nią pod studiem TVN, gdzie udało im się uchwycić moment, w którym Ania wychodziła z budynku. Ku uciesze fotoreporterów gwiazda postanowiła się do nich uśmiechnąć i zapozowała do kilku fotek niczym zawodowa modelka. Naszą uwagę zwróciła jej stylizacja.

Wendzikowska uwielbia bawić się modą i zawsze śledzi najnowsze trendy. Ostatnio miała na sobie białe kozaki z bardzo charakterystyczną podeszwą, co do których zdania fanów były dosyć podzielone. Dzisiaj pojawiła się w pracy w kobiecej odsłonie.

Dziennikarka tym razem postawiła na bazowe kolory. Miała na sobie ciepłą, beżową, puchową kurtkę, do której dobrała długie, zamszowe kozaczki w karmelowym odcieniu. Wszystko uzupełniła niewielką torebką Chanel w pudrowym kolorze.

Mróz nie był jej straszny, ponieważ pod rozpiętą kurtką miała zwiewną sukienkę w kolorowy print, na którą zarzuciła dłuższy kardigan. Gwiazda całkowicie zrezygnowała natomiast z rajstop, co przy minusowych temperaturach jest dosyć odważnym posunięciem.

Ania wyglądała dzisiaj naprawdę zjawiskowo, ale mamy nadzieję, że nie przypłaci tego przeziębieniem.