NewsyAnna Wendzikowska rozsierdziła internautów. Poszło o reklamę. “Są jakieś granice”
Anna Wendzikowska rozsierdziła internautów. Poszło o reklamę. “Są jakieś granice”
Anna Wendzikowska od czasu do czasu korzysta ze współpracy z markami na Instagramie. Tym razem dziennikarka promowała mleko w proszku dla niemowląt, mimo że jej córka ma już pięć lat.
Anna Wendzikowska promuje mleko dla niemowląt
Coraz więcej gwiazd współpracuje ze znanymi markami i wpadki zdarzają się stosunkowo często. Przekonali się o tym obserwatorzy Anny Wendzikowskiej, którym oczom na jej Instagramie ukazała się reklama mleka dla niemowląt, które podaje pięcioletniej córce.
Jestem uważna. Dbam o moje dzieci w każdym aspekcie. O ich potrzeby emocjonalne, o ich komfort i bezpieczeństwo, o bliskość i wspólny czas, o dietę i suplementację. Przedszkolak ma zupełnie inne zapotrzebowanie na czynniki odżywcze niż dorosły człowiek. Dieta powinna uwzględniać potrzeby małego człowieka - czytamy.
W dalszej części wpisu wymieniła zalety, jakie daje podawanie dziecku mleka w proszku.
Dla mnie to gwarancja, że w diecie mojego dziecka nie zabraknie tego, co najważniejsze - kontynuowała.
Internauci nie zostawili na Annie Wendzikowskiej suchej nitki
Osoby obserwujące dziennikarkę w sieci zauważyły, że reklama jest co najmniej niestosowna. Posypały się komentarze.
Trochę nie rozumiem podawania tego tak dużym dzieciom, ale podejrzewam, że reklama to reklama…- czytamy.
Czy to jest brak szacunku do pani odbiorców? (...) Są jakieś granice reklamy i dobrego smaku. Tutaj coś poszło zdecydowanie nie tak - zauważył ktoś inny.
Tragedia - podsumował krótko inny internauta.
Chyba pani żartuje, żeby tak dużemu dziecku to dawać. Jest pani totalnie niewiarygodna - czytamy dalej.
Co o tym myślicie?
