Anna Lewandowska ma złamane serce. Ogłosiła rozłąkę z Robertem. Zacytowała wzruszające słowa Klary

Wielu osobom wydaje się, że Lewandowscy wiodą sielankowe życie, jednak rzeczywistość wygląda zgoła inaczej. Robert dużo czasu spędza na zagranicznych zgromadzeniach, dlatego też, gdy tylko wraca do domu, poświęca możliwie jak najwięcej czasu żonie i córeczkom. To jednak nie jest w stanie ukoić bólu, jaki towarzyszy wszystkim podczas kolejnych rozstań.

Piłkarz często podkreśla, że Ania jest jego największym wsparciem, co wielokrotnie udowadniała. Ostatnio towarzyszyła mu podczas zgrupowania kadry narodowej w Opalenicy, gdzie Lewandowski wraz z kolegami z drużyny narodowej przygotowywał się do Mistrzostw Europy.

Robert spędził ostatnio dużo czasu z rodziną, jednak musiał wrócić na murawę. Anna pokazała na Instagramie, jak wyglądało jego pożegnanie z córeczkami i zacytowała ostatnie słowa Klary do ojca. Są wyjątkowo wzruszające:

Wpis został opatrzony zdjęciem Roberta Lewandowskiego tulącego do siebie córeczki na chwilę przed rozstaniem. Na pierwszy rzut oka można zobaczyć, że to jeden z najtrudniejszych momentów dla całej trójki.

Pod publikacją w krótkim czasie zaroiło się od komentarzy. Internauci współczują Ani tak długiej rozłąki z mężem. Wśród komentujących znalazła się również wypowiedź Piotra Nowakowskiego, siatkarza grającego w reprezentacji Polski, który doskonale wie, jak ciężki czas przeżywa żona Lewego:

Wierzymy, że najbliższe tygodnie upłyną Ani i dziewczynkom bardzo szybko. Tymczasem my trzymamy mocno kciuki za sukces polskiej reprezentacji podczas Euro 2020.