Koncert TVP wzburzył Anię Karwan. Zarzuca kłamstwo i oszustwo: "Tak nie wolno"

Anna Karwan jest jedną z gwiazd, biorących udział w jedenastej edycji programu Taniec z gwiazdami. Chociaż na parkiecie radziła sobie świetnie, przez epidemię koronawirusa w Polsce realizację dalszych odcinków przeniesiono na jesień. Czy piosenkarka weźmie udział w rywalizacji? Jej wypowiedź nie uspokoi fanów:

Anna Karwan

Zuza Maciejewska

6 lipca 2020, 13:40

Ja wiem, że ta informacja, że nie wezmę udziału w Tańcu z Gwiazdami jest bardzo gorąca i świeża. Pozwólcie państwo, że bliżej sezonu jesiennego będę mogła coś na ten temat powiedzieć więcej i tym samym zaspokoić ciekawość – powiedziała w rozmowie z Jastrząb Post.

Anna Karwan krytykuje TVP. Dlaczego?

Anna Karwan, zamiast na przygotowaniach do Tańca z gwiazdami, włącza się w akcję Otwieramy koncerty, która ma umożliwić artystom powrót na sceny i występowanie przed publicznością. Chociaż wiele obostrzeń zostało złagodzonych, a nawet realizowane są wydarzenia sportowe, piosenkarze i całe ekipy pracujące przy eventach nie mogą wrócić do pracy.

TVP w niedzielny wieczór wyemitowała kolejny koncert w ramach Wakacyjnej trasy Dwójki. Chociaż w poprzednim tygodniu publiczność słuchała przebojów ze swoich samochodów, tydzień później bawiła się już na trybunach. Część osób nie miała maseczki, bezpieczna odległość nie zawsze była zachowywana.

Zdenerwowało to Karwan, która na Instastory podzieliła się przemyśleniami na ten temat. Powiedziała, że tak się nie robi:

Powiem Wam tak, ja wiem, że zaraz media rozszarpią moją wypowiedź i część z Was rzuci się do gardeł, ale proszę... Może w końcu zobaczycie, jak bardzo jesteśmy oszukiwani względem tego, że my nie możemy wyjść zagrać koncertu. Zobaczcie, co się dzieje. To jest po prostu jawne kłamstwo i oszustwo. Tak nie wolno, tak naprawdę nie wolno. My nie możemy wrócić do pracy.

Na ten moment artystka nie doczekała się reakcji na swoje słowa ze strony rządzących.