TYLKO U NAS: Anna Głogowska w końcu oficjalnie potwierdziła związek! "Trudno, niech gadają"
Anna Głogowska to jedna z najbardziej uznanych tancerek w kraju. W 2005 roku zadebiutowała w Tańcu z gwiazdami. W programie tańczyła u boku największych sław. Jedną z nich był aktor Piotr Gąsowski. Artyści stworzyli płomienny związek, którego owocem jest dziś nastoletnia córka, Julia. Rodzice dziewczyny z czasem się rozstali, jednak zrobili to w przyjaznej atmosferze.
28.09.2022 | aktual.: 29.09.2022 11:05
Kilka miesięcy temu media zaczęły spekulować o romansie Głogowskiej i Mikołaja Roznerskiego.
Sprawiła, że mocniej zabiło mu serce. Mikołaj nie pozuje do fotografii, chcąc chronić prywatność wybranki i jej córki. Na randce w Paryżu wypatrzyli go jednak internauci. „Zapytajcie jej i osób z jej otoczenia, jaka jest prawda” – pisze jedna z fanek. Inna potwierdza, że widziała zakochanych w Mieście Świateł, gdzie nie szczędzili sobie czułości – swego czasu informował Dobry Tydzień.
Plotek nie potwierdził ani Anna, ani Mikołaj, co tylko podsyciło tabloidy do tworzenia kolejnych teorii. W czerwcu tancerka specjalnie dla nas skomentowała tę sytuację.
Jestem już przyzwyczajona do tego. Cóż mogę więcej powiedzieć. Trudno, niech gadają – powiedziała z zaskakującą szczerością.
Jednocześnie przyznała, że najprzystojniejszym polskim aktorem jest ojciec jej dziecka.
Wiadomo, że Piotr Gąsowski. Polecam z całego serca wszystkim kobietom, które akurat tak się złożyło, że się zdecydowały na rozstanie, żeby mieć super relacje ze swoimi byłymi. Naprawdę jest ekstra. Muszę wam powiedzieć, że chyba teraz jest fajniej niż jak byliśmy razem – podsumowała ten wątek.
Rozmowę na ten temat odsłuchacie poniżej.
Anna Głogowska jest w nowym związku. Z kim?!
Reporterka Jastrząb Post znów porozmawiała z Anną. Tym razem gwiazda wyjawiła nam, że jest szczęśliwie zakochana!
Ekstra. Chyba mogę powiedzieć, że jestem wreszcie szczęśliwie zakochana.
Póki co, niestety nie potwierdziła, kto jest jej nowym partnerem.
Tak często się zdarza, że ludzie się zakochują, a później im przechodzi. Więc chyba wolałabym poczekać. Ale nie da się ukryć.
Gratulujemy!
