Ania Karwan pęka z dumy, opowiadając o córce: "Taki dryg trzeba mieć w sobie". Rośnie gwiazda

Ania Karwan na scenie zadebiutowała już jako nastolatka. Wystąpiła w kilku programach muzycznych, ale to udział w The Voice of Poland sprawił, że jej kariera nabrała rozpędu. Wokalistka była w drużynie Natalii Kukulskiej i chociaż nie udało jej się wygrać, to widzowie pokochali jej głos. Od tamtej pory artystka nie może narzekać na brak zawodowych propozycji. Ostatnio możemy oglądać ją na parkiecie Tańca z Gwiazdami.

Ania Karwan o córce

Paulina Pucuła

5 października 2020, 13:50

Ania Karwan o córce Oliwii

Ostatni odcinek Tańca z Gwiazdami był pełen emocji. Przed zmaganiami wszystkich par tanecznych, uczestnicy wystąpili razem z bliską osobą. Wszystkich zaskoczyła Ania Karwan, która na parkiecie pojawiła się razem ze swoją siedmioletnią córeczką Oliwią.

Mama i córka zatańczyły sambę do utworu Viki Gabor Superhero. Gołym okiem widać było, że dziewczynka czuje muzykę, a po mamie odziedziczyła nie tylko talent, ale też urodę. W rozmowie z reporterką Jastrząb Post Ania opowiedziała, jak wyglądały przygotowania do tego występu oraz zdradziła, co ją najbardziej zaskoczyło.

Ania do tej pory jest pod wrażeniem występu 7-letniej córeczki.

Kiedy przez poniedziałek, wtorek i środę żeśmy trenowali, to ona miała różne momenty. Rzeczywiście słuchała Jana, ale była szybko zmęczona. Natomiast dzisiejszy dzień - ja jestem sama bardzo zaskoczona, że moja córka zobaczyła parkiet, kamery, światła, wszystko wiedziała jak się ustawić i poszło. To jest niesamowite.

Jej zdaniem Oliwia ma prawdziwy talent.

To jest coś, co się ma w środku. Tego się nie da nauczyć albo zdobyć gdzieś. Da się zdobyć wiedzę taneczną. Ale taki dryg do sceny trzeba mieć w sobie.

Tylko patrzeć, jak dziewczynka zawojuje parkiet. Rośnie gwiazda!