Angelika Mucha rozgadała się o planach na urodzinowe party i wbiła nóż w serce swoim fanom. Chodzi o Justina Biebera [WIDEO]
Angelika Mucha zyskała popularność jako youtuberka. Jej kanał w popularnym serwisie społecznościowym w krótkim czasie przyciągnął potężne grono odbiorców, którzy z podziwem podglądali, jak wygląda codzienność wtedy jeszcze nastoletniej dziewczyny z Katowic. A ta chętnie dzieliła się swoją miłością do Justina Biebera, dzięki czemu stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych fanek artysty w kraju nad Wisłą.
23.07.2022 | aktual.: 23.07.2022 16:03
Liczba fanów, którzy kibicowali Angelice i wspierali jej twórczość była na tyle spora, że zaproszono ją do Tańca z gwiazdami. W programie zajęła 5. miejsce. Miała tam okazję zatańczyć do swojej ulubionej piosenki Justina, a także zaprezentować układ choreograficzny do utworu, który na żywo zaśpiewał dla niej inny idol z dzieciństwa – Michał Wiśniewski.
Mucha, jak na zawodową influecnerkę przystało, co roku organizuje huczne imprezy urodzinowe. Jedynie w czasie pandemii koronawirusa musiała zrezygnować z wystawnych przyjęć naszpikowanych celebrytami. Jak planuje uczcić swoje święto w przyszłym roku?
Angelika Mucha o planach na urodziny i coraz mniejszym zainteresowaniu Justinem Bieberem
20 lutego 2023 gwiazda internetu skończy 25 lat. Chociaż ma jeszcze trochę czasu na przygotowanie się do imprezy, to już ma związane z nią plany. Specjalnie dla Jastrząb Post zdradziła, że zaprosi swoich przyjaciół i ściągnie gwiazdę polskiej sceny muzycznej:
Na pewno powinni być wszyscy moi znajomi. Ale z takich rzeczy, na których zawsze mi zależy, to dobra muzyka i też zawsze staram się załatwić jakiegoś gościa specjalnego – kogoś, kogo aktualnie słucham. Wiadomo – taka wymarzona, to żeby Justin zaśpiewał, ale na razie wystarczają mi polscy artyści.
Angelika ma świadomość, że występ Justina na urodzinach, to kwestia odpowiedniego budżetu. Nie wyklucza, że kiedyś będzie ją stać na ściągnięcie swojego idola na jakieś przyjęcie, którego będzie organizatorką:
Na pewno za jakąś kwotę nie jest. Nie myślałam o tym, ale może kiedyś będzie taka okazja, że po prostu stwierdzę "dobra, to jest ten dzień, załatwiamy Justina" i oby się wtedy udało. Wtedy wszyscy będą zaproszeni.
Okazuje się, że fascynacja Angeliki Justinem z wiekiem topnieje, ale zaznacza, że wciąż jest jej idolem, na którego koncerty jeździ. Co prawda już nie tak często, ale jednak:
Z roku na rok ja dorastam. Więc nie jestem tak jak kiedyś, że np. na tę trasę, którą teraz będzie miał pojadę tylko na dwa koncerty, a na poprzedniej jego trasie byłam na dziesięciu. Im jestem starsza, tym mam inne rzeczy, które są dla mnie ważne. Natomiast dalej słucham jego muzyki, dalej się z nią utożsamiam, dalej cenię go jako artystę. W moim życiu on cały czas gdzieś tam jest.
Wyznania Angeliki dla części jej fanów mogą być sporym zaskoczeniem.
