Aneta Zając i Patryk Ignaczak znowu są razem?! Ich miłość wraca jak bumerang! Wszystko dla małej Kornelki!
Aneta Zając i Patryk Ignaczak lubią dynamizm w swoim związku. Para rozstaje się i wraca. Nie wiadomo kiedy są kochankami, a kiedy tylko przyjaciółmi. Portale plotkarskie prześcigają się w doniesieniach. Jakie są fakty?
04.04.2019 | aktual.: 04.04.2019 21:14
O tajemniczym romansie Anety Zając z Patrykiem Ignaczakiem krążą już legendy. Choć para zna się krótko, ich związek jest bardzo burzliwy. Aktorka znana z serialu Pierwsza miłość i muzyk z zespołu Audiofeels uwielbiają rozstania i powroty. Niedawno tabloidy informowały, że para zakończyła swój romans, oboje mieli inne podejście do życia, zatem razem nie wyszło:
Aneta nadal lubi Patryka, ale obecnie ma mu do zaoferowania jedynie przyjaźń – czytamy w Party.
Obecnie na horyzoncie ich miłosnych uniesień pojawiły się kolejne doniesienia, tabloidy informują bowiem, że Aneta i Patryk znów są razem! Takie sensacje podaje Fakt, według którego aktorka i muzyk dali sobie jeszcze jedną szansę. Wszystko za sprawą małej Kornelki – córeczki Partyka i Anny Wendzikowskiej. Fakt twierdzi, że dziewczynka uwielbia Anetę, która podobno bardzo często opiekuje się dzieckiem Ignaczaka, kiedy ten jest w pracy.
Aneta jako doświadczona matka dwóch synów nigdy nie odmawia pomocy Patrykowi. Zatem wdzięczny Ignaczak zaprosił Anetę na romantyczną kolację:
W ramach podziękowania Patryk zaprosił Anetę na kolację. Od słowa do słowa, aż w końcu stwierdzili, że niepotrzebnie się rozstali i znów chcą być razem – zdradza "Fakt".
Inny tabloid twierdzi jednak, że Aneta i Patryk nie wrócili do siebie! Nadal pozostają tylko przyjaciółmi. Jaka jest więc prawda?
Dla Anety to bardzo świeży temat. Istnieje szansa na powrót, ale oboje dają sobie czas na przemyślenie. Aneta jest bardzo silną osobą, tryska energią i patrzy optymistycznie w przyszłość, ale nie chce robić niczego na siłę! – zdradza przyjaciel Anety w rozmowie z "Party".
Sami zainteresowani nadal milczą, para nie skomentowała plotek na temat swojego związku, zatem może trzeba zapytać małej Kornelki? Dzieci zawsze wiedzą wszystko najlepiej.
