Alicja Szemplińska ciągle ma nadzieję na występ na Eurowizji. Mocny przekaz na Instagramie

Według obowiązującego regulaminu piosenki, które artyści zaprezentują podczas wydarzenia, nie mogą być publikowane przed 1 września roku poprzedzającego show. To właśnie dlatego utwory, które miały się pojawić w 2020 roku nie zostały powtórnie dopuszczone do rywalizacji.

Większość krajów dała szansę wokalistom, którym nie było dane zaśpiewać rok temu. W Polsce postawiono jednak nie na Alicję Szemplińską, a na Rafała Brzozowskiego. Według TVP jego utwór ma większe szanse na zwycięstwo i podbicie Europy.

Alicja Szemplińska rok temu miała pojawić się w Rotterdamie z utworem Empires. Do końca liczyła na to, że również ona będzie mogła z nową piosenką w tym roku pojawić się na Eurowizji.

Stało się inaczej. W piątek 12 marca oficjalnie potwierdzono, że nasz kraj na będzie reprezentował Rafał Brzozowski z utworem The Ride. Na Instagramie Szemplińskiej pojawił się post, w którym opowiedziała o zawiedzionych nadziejach.

Podkreśliła, że jest bardzo młoda i ma wielki głód występów i śpiewania. Nie ukrywa, że jest jej przykro, że najwyraźniej jej propozycja nie przypadła do gustu jurorom.

Podziękowała także fanom za ogromne wsparcie.

Podkreśliła, że ciągle ma nadzieję na Eurowizję i wierzy, że kiedyś będzie reprezentowała nasz kraj na festiwalu. Pogratulowała także Rafałowi Brzozowskiemu, życzyła mu powodzenia i dodała, że będzie go wspierać.

Pod postem Alicji pojawiło się mnóstwo słów wsparcia. Otuchy dodają jej znajome gwiazdy: Margaret, Roksana Węgiel, Anika Dąbrowska, Tomek Torres, Gromee  wielu innych.