Ola Domańska krytykuje Basię Kurdej-Szatan: "Powinniście usunąć i przeprosić". Słusznie? Kto tu ma rację?

Żeby umilić swoim fanom czas pandemii, gwiazdy szukają pomysłów, jak wywołać uśmiech u swoich wielbicieli. Z tej okazji regularnie publikują posty w sieci, prowadzą pogadanki na żywo, grają koncerty, czytają książki, a nawet próbują wykreować akcje internetowe na miarę #hot16challenge2. W ostatnich dniach Instagramem zawładnął #CUCchallenge.

#CUCchallenge, to wyzwanie zapoczątkowane przez grupę uczniów szkół kaskaderskich z Campus Univers Cascades we Francji. To oni jako pierwsi nagrali filmik, który zaczyna się od tego, że jedna osoba atakuje drugą, a ta, gdy odzyskuje siły i zdrowie, odpowiada, rzucając się na kolejną. Pomysł studentów spodobał się internautom, którzy błyskawicznie go podchwycili. W sieci krążą tysiące wersji tego wyzwania.

Pomysł zyskał poklask wśród polskich gwiazd. Taki rewelacyjny filmik nagrała m.in Polska reprezentacja pływacka. W zabawie wzięli również udział m.in. Barbara Kurdej-Szatan, Klaudia Halejcio, Julia Wieniawa, Patricia Kazadi i Marcelina Zawadzka i Rafał Maślak.

Wkrótce jednak pojawiły się oskarżenia o brak odpowiedzialności.

Informacja, że filmik ma zwrócić uwagę na problem przemocy domowej, spowodowało, że niektórzy uznali to za przesadę. Wśród nich znalazła się aktorka Aleksandra Domańska. Zwyciężczyni Ameryki Express postanowiła zareagować na profilu Barbary Kurdej-Szatan:

A jakby tego było mało, Aleksandra Domańska odniosła się do #CUCchallenge także na swoim InstaStory:

Myślicie, że ta krytyka jest słuszna? Jednak zasięgi społecznościowe gwiazd, które wzięły udział w filmiku są ogromne i to, że zwracają uwagę na problem przemocy domowej jest godne docenienia. Czy to sprawiedliwe, że krytykowana jest tylko Basia Kurdej-Szatan, która do tego wykorzystała swoje gigantyczne zasięgi aby podać numery do instytucji, w których można zgłosić problem przemocy domowej?

W akcji zwracającej uwagę na przemoc na swoim instagramie wziął też udział Michał Wiśniewski.