Agnieszka Włodarczyk z synkiem na fryzjerskiej myjce. Milan ma dopiero 2 miesiące, a już zaliczył wizytę w salonie beauty. Cudny obrazek
Agnieszka Włodarczyk jest w szczęśliwym związku z Robertem Karasiem. 7 lipca na świecie pojawiło się ich pierwsze dziecko. Aktorka urodziła syna. Milan zajmuje obecnie cały czas swojej mamy, a ta chętnie dzieli się w sieci swoją codziennością. Na jej Instagramie nie brakuje zdjęć i relacji, na których możemy podziwiać, jak maluszek się rozwija.
18.09.2021 | aktual.: 19.09.2021 16:42
Ostatnio Włodarczyk spotkała się ze sporą krytyką - kilku internautów zarzuciło jej retuszowanie zdjęć. Na ujęciach, które pokazuje w sieci, często eksponuje też swoją figurę. Zaledwie kilka tygodni po porodzie wygląda znakomicie.
W sobotę postanowiła podzielić się swoim szczęściem.
Agnieszka Włodarczyk wychwala macierzyństwo po 40-stce
Agnieszka Włodarczyk opublikowała zdjęcie z Milianem w ramionach z wizyty u fryzjera. Zrelaksowana poddała się zabiegom, a zadowolony synek gwiazdy wszystkiemu się przyglądał. Jednak każde wyjście z domu delikatnie ją stresuje, ale stwierdziła, że już czas ruszyć do ludzi.
Lubię oglądać serial „Pracujące mamy”, odpręża mnie. Ja wprawdzie teraz nie jestem „normalnie” pracująca ale chciałabym być normalnie funkcjonująca. Dlatego staram się coraz częściej wychodzić z domu. Wprawdzie towarzyszy mi jeszcze delikatny lęk, co to będzie jak zacznie płakać wniebogłosy w publicznym miejscu, ale nie chcę zamykać się w domu. Jestem domatorką, jednak wszystko ma swoje granice. I chyba mam synka, który mi na dużo pozwala. Lubi jeździć autem, lubi być wożony w wózku, lubi jeść. Nie mam z nim problemów. Ostatnio dużo się uśmiecha, szczególnie rano, a ja dzięki niemu zaczęłam kochać poranki. Koleżanki mówią, że mamy złote dziecko.
Swoje rozważania podsumowała:
Życie jest piękne, i to po czterdziestce.
Pod postem Agnieszki jak zawsze pojawiło się mnóstwo komentarzy. Nie brakuje tam także komplementów dla Włodarczyk i jej synka. Milan jak zawsze skradł serca internautów. Wiele fanek aktorki dzieli się też swoimi macierzyńskimi doświadczeniami. Okazuje się, że sporo pań podziela punkt widzenia idolki.
