Agnieszka Włodarczyk pokazała zdjęcie sprzed porodu. Zmęczenie, spuchnięte kostki i kapcie z Biedronki. Brawa za dystans!

Widzowie mogą ją kojarzyć z obrazów, takich jak: 13 posterunek, E=mc2, Job, czyli ostatnia szara komórka, Kac Wawa i Pierwsza miłość. W ostatnim czasie gwiazda zdecydowała się ograniczyć karierę aktorską i skupić na życiu prywatnym. W 2020 roku związała się z triathlonistą Robertem Karasiem. Para doczekała się jednego dziecka: syna Milana.

Chłopczyk urodził się w lipcu ubiegłego roku. Od tego czasu jest oczkiem w głowie mamusi. Włodarczyk regularnie dodaje jego zdjęcia w mediach społecznościowych. Ostatnio przyznała, że żałuje tylko jednego, co jest związane z macierzyństwem.

Takie wyznania nie są dla aktorki niczym nowym. Regularnie dzieli się z fanami wspomnieniami i starymi zdjęciami. Dziś dodała ujęcie wykonane tuż przed porodem.

Na fotce widać ją z bardzo dużym brzuszkiem. Ma na sobie przewiewną suknię i kapcie z Biedronki. Sama Agnieszka sugeruje, że zdjęcie nie jest zbyt korzystne.

Cały opis opatrzyła śmiejącymi się emotikonkami. Jak widać, gwiazda ma do siebie spory dystans. W tych czasach to niestety rzadkość, więc należą się jej szczere wyrazy uznania!