Agata Rubik trafiła na ostry dyżur w USA. Boi się wysokości rachunku za leczenie?
Agata Rubik znana jest jako influencerka, która obecnie realizuje się w pokazywaniu fanom życia w USA. Po tym, jak z Piotrem Rubikiem i dziećmi zamieszkała w Stanach Zjednoczonych, opowiada o każdym niemal elemencie swojego "amerykańskiego snu". Niestety, w jednej z najnowszych relacji zdradziła, że miała problemy zdrowotne i musiała udać się na ostry dyżur.
16.11.2023 | aktual.: 16.11.2023 16:53
Agata Rubik w amerykańskim szpitalu. Żona Piotra Rubika trafiła na ostry dyżur
Agata Rubik poinformowała, że musiała udać się do okulisty z powodu problemów z oczami. Aby nie tracić czasu i nie czekać na wizytę, zdecydowała się na skorzystanie z ostrego dyżuru.
W Miami mamy ponoć najlepszą poradnię okulistyczną w całych Stanach Zjednoczonych, na świecie nawet. Więc przyszliśmy, bo od jakiegoś czasu mam problem z oczami, a że do specjalisty jest się ciężko umówić z dnia na dzień, więc zasugerowano nam, żebyśmy przyszli na emergency. Jestem w trakcie badania (...). Siedzimy tutaj już prawie od godzinki — opowiadała na Instagramie.
W dalszej części relacji Agata poinformowała, czego dowiedziała się od lekarzy. Odniosła się także do słów internautów, którzy ostrzegli celebrytkę przed wysokim rachunkiem za tego typu pomoc lekarską.
Agata Rubik słono zapłaci za wizytę u lekarza w USA? Udała się na ostry dyżur w Miami
Agata Rubik została ostrzeżona przez troskliwych fanów, że za pomoc lekarską w USA może zapłacić wysoki rachunek. Żona Piotra Rubika nie została jeszcze poinformowana o kosztach, ale zdradziła, co stwierdzili lekarze.
Została stwierdzona u mnie alergia, nie wiadomo na co, być może na Miami. W każdym razie doktor kazał przecierać oczy, wpuszczać kropelki i podgrzewać. Niestety, zapomniałam z Polski swojego podgrzewacza do oczu, muszę sobie tutaj kupić jakiś fajny (...). Teraz czekam na rachunek, bo dostałam od was wiele wiadomości, że będzie mnie to bardzo drogo kosztowało, taka wizyta na emergency. Jestem bardzo ciekawa — podsumowała.
Miejmy nadzieję, że to koniec problemów zdrowotnych Agaty, a ewentualny rachunek nie wywoła u niej bólu głowy.
