Agata Passent i Wojciech Kuczok wrócili do siebie?
Co na temat swojego rozwodu powiedziała dziennikarka?
09.09.2014 | aktual.: 09.09.2014 13:54
Małżeństwo Agaty Passent i Wojciecha Kuczoka przeżywa wzloty i upadki. Pierwsze doniesienia o rzekomym kryzysie pary pojawiły się już pół roku po ślubie. Wtedy jednak oboje kategorycznie zaprzeczyli tym pogłoskom. Pisarz w SMS-ie przesłanym do dziennikarza VIVY! napisał:
To bzdury. Wiedz, że jesteśmy z Agatą, kochamy się, żyjemy razem. A doniesienia o końcu naszej miłości są równie wiarygodne, jak prognozy dotyczące końca świata.
W tym samym tonie wypowiedziała się asystentka Passent:
Agata zdecydowanie dementuje wszelkie plotki o rozwodzie.
Po kilku tygodniach okazało się, że w tych plotkach było sporo prawdy. Kuczok znowu postanowił skomentować sprawę. Tym razem darował sobie krótkie SMS-y i udzielił obszernego wywiadu dla magazynu "Grazia", w którym opowiedział o... sprawie rozwodowej:
Warszawski rozdział został zamknięty w styczniu. Wczesną wiosną przyjechałem do Podlesic i rychło pomyślałem, że chciałbym tu zostać. Teraz trwa sprawa rozwodowa. Nieistotne kto złożył pozew. To małżeństwo przechodzi do historii, ponieważ nie byliśmy stworzeni do tego, by żyć ze sobą na co dzień. Każde rozstanie jest bolesne. To zdrowy ból - mówił na łamach gazety.
Agata również wielokrotnie nawiązywała do swojego małżeństwa, które uznaje za zakończone (zobacz: Agata Passent pierwszy raz o rozstaniu z mężem!)
Teraz z kolei okazało się, że jednak nie wszystko stracone i para postanowiła dać sobie kolejną szansę:
Informacje o naszym rekordowo krótkim stażu małżeńskim okazały się przedwczesne. Postępowanie rozwodowe zostało wstrzymane. Różnica charakterów okazała się pikantną przyprawą do przepisu na udany związek. Żyjemy zgodnie i konwencjonalnie - powiedziała dziennikarka w "Show".
Czekamy na wypowiedź Kurczoka, bo chyba jego kolej :-)
