Adele padła ofiarą hakerów! Wykradli z jej dysku najcenniejsze prywatne pamiątki
Życie gwiazd na pierwszy rzut oka ma same plusy. Imprezy z kolegami z branży, lekka praca często połączona z pasją i zarobki, o których może pomarzyć większość ludzi na całym świecie. Są jednak rzeczy, o które celebryci muszą zadbać bardziej niż inni. Chodzi o ich prywatność. Niestety, hakerzy wykorzystują każdy moment, by zabrać ją osobom znanym. Przekonała się o tym ostatnio Sara Boruc.
Jak donosi Sun on Sunday ofiarą hakerów padła też Adele. Internetowi złodzieje wykradli jej prywatne zdjęcia najprawdopodobniej przez skrzynkę mailową jej partnera. Do sieci trafiły fotografie ukazujące wokalistkę w ciąży, a także z trzyletnim synem Angelo. Mimo wszystko największe zdumienie budzi... kradzież zdjęcia USG Adele.
Zdjęcia doszły już do fanów piosenkarki. Menadżer Adele nie zdołał na czas powstrzymać lawiny, jaką pociągnęło za sobą to przykre zdarzenie. To dlatego wykradzione fotografie dziś można odnaleźć na wielu fanowskich forach związanych z Brytyjką.
Podobno sama Adele jest bardzo zasmucona tym, co się stało. Niestety, nie może nic na to poradzić. Mamy nadzieję, że to ostatnie takie zdarzenie z jej udziałem.
