Kim Kardashian znowu prawie nago. Chwali się szczuplejszą sylwetką! To zasługa nowej diety
Kim Kardashian zrobiła karierę nadskakując Paris Hilton, występując w domowym porno i epatując nagością wszędzie tam. gdzie poprosili lub nie. Sesje zdjęciowe na których Kardashianka jest kompletnie goła są totalną codziennością, a jej imponujący biust i okrąglutki tył widzieliśmy wszyscy.
Jednak Kim z jakiegoś powodu nie szuka na siebie nowego pomysłu, tylko nadal się rozbiera. Tym razem celebrytka przebywająca obecnie w równie gorącym jak Warszawa Nowym Jorku wybrała się z Kendall Jenner na zakupy. Kendall miała na sobie letnią sukienkę w kwiatki i czarne zamszowe kozaki (yyy...), a Kim ulubiony model sandałków z paseczkami, szorty moro i czarny podkoszulek bez rękawów, pod który nie założyła stanika, a który jest niemalże kompletnie prześwitujący, w związku z tym WSZYSCY mogli podziwiać jej obfity biust.
Nowa dieta Kim Kardashian
Jak donoszą zagraniczne serwisy, podobno Kim wpadła w obsesję odchudzania, zjada 700 kcal dziennie, a w sali do ćwiczeń powiesiła pamiętne zdjęcia swojego tyłka - dla inspiracji. Wszystko dlatego, ze Kim chce sobie zrobić kolejną "break the internet" sesję zdjęciową. Będzie się działo.