Strój Justyny Steczkowskiej wprawia w osłupienie! Sporo odsłoniła jak na takie mrozy!

Justyna Steczkowska wyraźnie mrozów się nie boi! Na termometrach -12°C, a ona biega po mieście w kusym płaszczyku i z gołymi nogami. Na dodatek na nosie ma okulary jak z Odysei kosmicznej!

Piosenkarkę przyłapano na lotnisku. Steczkowska miała na sobie rzucającą się w oczy, śnieżnobiałą stylizację. Gwiazda była ubrana w puchowy płaszczyk z rozkloszowanym dołem, przypominającym spódniczkę baletnicy. Króciutki płaszcz ledwo zasłaniał zgrabną pupę Justyny.

Na nogach Steczkowska miała sięgające do połowy uda kozaki ozdobione złotymi aplikacjami w kształcie węży. Buty gwiazdy miały niebotyczne obcasy, ale za to... brakowało im pięt.

Wzrok przyciągało nie tylko ryzykowne obuwie gwiazdy, ale też jej inny niezwykły dodatek. Justyna miała na nosie okulary przeciwsłoneczne wyglądające jak narciarskie gogle ozdobione perłami.

Look Steczkowskiej zapewne wzbudzi sporo kontrowersji, ale w jednym wszyscy raczej będą zgodni – tak wiele odsłaniający strój to nie najlepszy wybór w mroźny dzień. Zresztą ona sama szybko o tym się przekonała, bowiem na jednym ze zdjęć widać na jej twarzy grymas bólu.

Ciekawe, co bolało bardziej – zmarznięte uda, pośladki czy pięty? ;-)